500 plus a zdolność kredytowa przy kredycie hipotecznym

Praktycznie, co trzeciej polskiej rodzinie wypłata świadczenia “Rodzina 500 plus” pomogła wyplątać się ze spirali zadłużenia lub ją zmniejszyła. Podobnej grupie osób – rządowe środki pozwoliły uniknąć pożyczania pieniędzy. Tak wynika z badania Biura Informacji Kredytowej oraz BIG “InfoMonitor” dotyczącego programu 500+ w 2017 roku. Czy 500 plus wpływa na zdolność kredytową?

Program 500 plus pod lupą

Rządowe wsparcie w postaci programu Rodzina 500+ funkcjonuje od kwietnia 2016 roku i początkowo przyznawane było co do zasady, na drugie oraz kolejne dziecko danej pary. Możliwość otrzymania świadczenia także na pierwsze dziecko występowała tylko wtedy, gdy rodzina nie przekraczała ustalonego kryterium dochodowego. Wszystko jednak zmieniło się 1 lipca 2019, od kiedy to 500+ przyznawane jest na każde dziecko, a kryterium dochodowe nie jest już brane pod uwagę.

Najpopularniejsze kredyty hipoteczne:

Nie znaleziono ofert spełniających kryteria wyszukiwania

Marża
2,19 %
Kwota
50 000 - 3 mln zł
? dostępne są kwoty kredytu aż do 3 mln zł
Prowizja
1%
RRSO
7,49 %

104 osób

wybrało ofertę
Sprawdź
Marża
2 %
Kwota
100 000 - 3 mln zł
Prowizja
0 %
? za wcześniejszą spłatę lub nadpłatę kredytu
RRSO
7,74 %

52 osób

wybrało ofertę
Sprawdź
Marża
1,89 %
? 1,89% w ofercie eko kredyty mieszkaniowe
Kwota
10 000 - 2.52 mln zł
Prowizja
0 %
? bez prowizji
RRSO
8,50 %

82 osób

wybrało ofertę
Sprawdź

Z badania przeprowadzonego przez BIK oraz BIG “InfoMonitor” wynika również, że program rządowy zasilił portfele ponad 2,6 mln rodzin. Dla 17 proc. ankietowanych stał się rozwiązaniem na zmniejszenie przeterminowanych i nieuregulowanych długów, a dla 12 proc. na ich całkowite wyzbycie się. To nie jedyny wpływ programu “500+” na sytuację polskich rodzin. Zdaniem 29 proc. przebadanych osób – świadczenie na dzieci pozwoliło im uniknąć zapożyczania się w bankach, a 27 proc. nie musiało zaciągać nowych zobowiązań w firmach pożyczkowych. Bardzo ważne w kontekście rządowego wsparcia, o którym często się wspomina i pisze – jest także jego znaczenie w kontekście oceny zdolności kredytowej. Czy faktycznie 500+ decyduje o większej zdolności kredytowej?

500 plus a zdolność kredytowa

Odpowiadając na najważniejsze pytanie, czym jest zdolność kredytowa – warto pamiętać, że jest to kluczowy czynnik, który biorą pod uwagę banki, podczas decydowania o przyznaniu kredytu gotówkowego na dowolny cel lub kredytu hipotecznego. Na jego podstawie instytucja weryfikuje, czy klient poradzi sobie ze spłatą zobowiązania w wyznaczonym terminie wraz z umownymi odsetkami.

Obliczenie zdolności kredytowej jest dość trudne, bo każdy bank bierze pod uwagę nieco inne parametry i wzory, których nikomu nie ujawnia. Jednak, co do zasady uwzględniane są poniższe czynniki:

  • wysokość dochodów,
  • wysokość wkładu własnego,
  • wiek kredytobiorcy,
  • rodzaj umowy i staż pracy,
  • historia kredytowa,
  • aktualnie posiadane zobowiązania finansowe,
  • wielkość gospodarstwa domowego i liczbę osób na utrzymaniu,
  • kwota kredytu i okres spłaty, o który się starasz,
  • miesięczny koszt utrzymania.

Czy 500 plus wpływa na zdolność kredytową?

W teorii otrzymywane co miesiąc 500+ może być zaliczane jako „dodatek” do dochodu, który bank uzna za stałe źródło dochodów. Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) wydała nawet opinię, że pieniądze z Programu Rodzina 500+ są dochodem rodziny, który można wliczyć do zdolności kredytowej. Jednak ostateczna decyzja w tej sprawie spoczywa już w rękach samych instytucji – a te do pomysłu podchodzą dość sceptycznie…

Jak 500 plus wpływa na zdolność kredytową

Zdolność kredytowa określana jest często jako maksymalna kwota kredytu, którą możesz otrzymać w danym banku. Pokazuje to w dużym uproszczeniu, jak decydująca ma ona znaczenie przy wydawaniu decyzji kredytowych – szczególnie, gdy chodzi o wieloletni kredyt hipoteczny.

Czy 500 plus wlicza się do dochodu przy kredycie?

I tak, i nie. Stałe świadczenie na dzieci jest dobrym atutem, gdy chcesz starać się o kredyt gotówkowy na niższe kwoty czy krótkoterminowe pożyczki pozabankowe. W tych przypadkach, każde świadczenie wypłacane z publicznych funduszy może być traktowane jako systematyczny i dodatkowy przypływ gotówki. Bank widzi je więc jako „ekstra” finanse na utrzymanie rodziny, ale i pomocnicze źródło regulowania stałych rat kredytu. 

Dlatego, z jednej strony świadczenie 500 plus podnosi miesięczny dochód, choć ma charakter tymczasowy (aż do uzyskania pełnoletności dziecka). Natomiast z drugiej – w swoim założeniu ma być przeznaczone na cele związane z dobrobytem dzieci, a nie na spłatę zobowiązań zaciągniętych przez ich rodziców. Jest to więc kolejna problematyczna kwestia dla banków, którą postanowiły rozwiązać w prosty sposób. Jeśli w ogóle zaliczają świadczenie 500 plus, to traktują je jako dodatkowe środki do podstawowego źródła dochodów, wyliczanego na podstawie:

  • umowy o pracę,
  • umowy zlecenie/o dzieło,
  • działalności gospodarczej,
  • renty albo emerytury.

Większość kredytodawców podczas wyliczania zdolności kredytowej odejmuje miesięczne przychody rodziny od kosztów jej utrzymania. W ten sposób oszacowują sumę, jaką klient może przeznaczyć na regulowanie zaciągniętego kredytu.

500 plus a kredyt

Część banków jest w stanie zaakceptować beneficjentów programu 500+, którzy starają się o kredyt gotówkowy. Jednak, co do zasady – świadczenie rodzinne 500+ nie może być jedynym argumentem, który ma nakłonić bank do przyznania finansowania.

Rodzice powinni wykazać się stałym zatrudnieniem i odpowiednimi zarobkami, np. z tytułu umowy o pracę, prowadzenia własnej działalności lub wynajmu nieruchomości. Kluczowe jest również to, ile dzieci posiada dana rodzina, bo jak wiadomo – każde kolejne dziecko to dodatkowe 500 zł.

Wszelkie zasiłki, świadczenia czy nawet alimenty na dziecko mają niewielkie znaczenie, ze względu na swój tymczasowy charakter i niską wysokość. Dlatego kredyt na 500+ dostaniesz tylko wtedy, gdy masz inny główny i stały dochód. Samo świadczenie będące jedynym źródłem dochodu nie jest brane pod uwagę!

500 plus a kredyt hipoteczny

Podejście instytucji do zasiłku 500+ zależy przede wszystkim od rodzaju kredytu. O ile w przypadku kredytów gotówkowych stanowisko banków jest podzielone – tak przy kredycie mieszkaniowym przez lata praktycznie żaden z nich nie brał pod uwagę tego świadczenia. Coś jednak zaczęło się zmieniać w tym zakresie w połowie 2022 roku.

Jaskółką zmian jest nowe podejście dwóch banków: BNP Paribas i Credit Agricole.

  • BNP Paribas jest skłonny wziąć pod uwagę 500 plus, jeśli okres kredytowania nie jest dłuższy niż okres otrzymywania świadczenia. Dla przykładu: Jeśli dziecko ma 2 lata, to rodzina będzie otrzymywać środki przez kolejne 16. W tym przypadku więc bank włączy 500+ do dochodów rodziny podczas badania zdolności kredytowej, jeśli kredyt mieszkaniowy w BNP będzie opiewał na 16 lub mniej lat. Gdy będzie to kredyt hipoteczny na lat 20 czy 25, świadczenie nie będzie już brane pod uwagę.
  • Credit Agricole jest trochę bardziej restrykcyjny pod tym względem – i uznaje 500+ tylko w przypadku kredytów hipotecznych branych na nie więcej niż 10 lat.
  • Warto także dodać, że PKO BP pochodzi do klientów indywidualnie, więc istnieje szansa na to, że ten bank weźmie pod uwagę to świadczenie rodzinne podczas wyliczania zdolności kredytowej. Brak jednak tutaj jednoznacznych wytycznych.

Dlaczego inne banki tak niechętnie wykorzystują 500+ plus jako dowód na lepszy scoring kredytowy klienta? Większość podmiotów argumentuje to faktem, że każda z potrzebujących rodzin otrzymuje pieniądze ze świadczenia tymczasowo, a nie dożywotnio. Tymczasem, kredyty hipoteczne to produkty finansowe, które zaciągane są zwykle na co najmniej 20-30 lat. W polskich bankach maksymalny okres kredytowania wynosi nawet 35 lat. Kolejnym problemem są kwestie polityczne – 500 plus może zostać wycofane wraz ze zmianą władzy. Nie jest to świadczenie dane raz na zawsze, choć według wielu ekspertów żadna partia nie zdecydowałyby się na ten krok, bojąc się utraty poparcia.

Bank500 plus a proces badania zdolności kredytowej przy kredycie hipotecznym
PKO BPIndywidualne podejście
mBanknie uwzględnia 500+ przy ocenie zdolności kredytowej
Idea Banknie uwzględnia 500+ przy ocenie zdolności kredytowej
BNP Paribasuwzględnia 500+, jeśli okres kredytowania nie jest dłuższy niż okres uzyskiwania świadczenia
Citi Handlowynie uwzględnia 500+ przy ocenie zdolności kredytowej
Millenium Banknie uwzględnia 500+ przy ocenie zdolności kredytowej
Credit Agricoleuwzględnia 500+, jeśli okres kredytowania nie przekracza 10 lat
Bank Pocztowynie uwzględnia 500+ przy ocenie zdolności kredytowej
BOŚ Banknie uwzględnia 500+ przy ocenie zdolności kredytowej
ING Bank Śląskinie uwzględnia 500+ przy ocenie zdolności kredytowej

Jeśli zastanawiasz się, czy Twoje dochody wystarczą, by sięgnąć po hipotekę, sprawdź kalkulator zdolności kredytowej dla kredytu hipotecznego. Pamiętaj tylko, aby nie wliczać do niego dochodu 500 plus, jeśli Twój bank nie bierze go pod uwagę. Możesz też skorzystać z porady analityka kredytowego. Dokona on realnej oceny szansy na otrzymanie zobowiązania.

Które banki biorą pod uwagę 500 plus?

Jak wygląda obecnie sytuacja w polskich bankach w przypadku kredytów innych niż hipoteczne? Który bank zaakceptuje kredyt na 500+? Tutaj niestety nie mamy dobrych wieści… Przy analizie zdolności kredytowej w przypadku kredytu gotówkowego, świadczenie 500+ nie jest wliczane w najpopularniejszych instytucjach. Nie uwzględnia go ani Alior Bank, mBank, Idea Bank, Bank Pekao S.A. ani też Santander Bank Polska.

Natomiast, takie instytucje jak: Millenium Bank, BNP Paribas, Credit Agricole, Citi Handlowy, Bank Pocztowy czy ING Bank Śląski – akceptują 500+ przy obliczaniu dochodu gospodarstwa domowego w przypadku kredytów gotówkowych. Jednak dzieje się tak tylko wtedy, gdy świadczenie jest dochodem dodatkowym, a nie jedynym czy głównym.

Czy kredyt na 500 plus otrzymasz w firmie pozabankowej?

Zapożyczać możemy się nie tylko w bankach. Coraz częściej, aby otrzymać dodatkowe środki, zaglądamy też do ofert firm pożyczkowych. I pomimo że oferują one nieco niższe kwoty i krótszy okres spłaty – to o wiele łatwiej jest zaciągnąć pożyczkę przez internet na konto niż kredyt bankowy.

Dzieje się tak, bo wielu pożyczkodawców weryfikuje jedynie wysokość wpływów na koncie bankowym. Nie ma dużego znaczenia źródło dochodu, z którego pochodzą. Najczęściej też nie wymagają żadnych dokumentów – oprócz dowodu osobistego i zaświadczeń, m.in. zaświadczenia o uzyskiwanych dochodach. Dlatego wspomniane 500 plus, które sporadycznie uwzględniane jest przez banki – przez firmy pożyczkowe jest jak najbardziej mile widziane.

Pożyczka na 500 plus dostępna jest zarówno w sektorze chwilówek, jak i pożyczek na raty. Dlatego szukając alternatywy dla kredytu gotówkowego w banku, warto również bliżej przyjrzeć się i temu rozwiązaniu.

Rodzina 500+ a rozpatrywanie wniosków o kredyt

Podsumowując, zwróćmy uwagę na kilka kluczowych kwestii.

  • Środki otrzymywane w ramach programu 500+ faktycznie mogą być uwzględniane przez część banków, podczas wyliczania wysokości domowego budżetu,
  • 500 plus ma wpływ na podniesienie zdolności kredytowej, ale jedynie w grupie kredytów gotówkowych i pożyczek, zaciąganych do określonej wysokości i na krótki czas. Banki sprawdzają wówczas zdecydowanie mniej parametrów niż w momencie, gdy planujesz wziąć kredyt hipoteczny na 30 lat,
  • w trakcie ubiegania się o kredyt musisz liczyć się z tym, że zostaniesz zweryfikowany nie tylko pod kątem wysokości uzyskiwanych dochodów, źródła utrzymania czy wydatków. Bank prześledzi także całą historię kredytową, wiek oraz oszczędności, które zostaną wliczone na poczet wkładu własnego.  
  • Kilka banków otworzyło się na branie pod uwagę 500+ podczas badania zdolności kredytowej przy kredytach hipotecznych. Jednak muszą być to zobowiązania na maksymalnie 18 (BNP Paribas) lub 10 lat (Credit Agricole). Jak wiemy, zwykle „hipotekę” bierze się na dłużej, więc te zmiany nie będą miały dla wielu osób zbyt dużego znaczenia.

Wnioski te nie są zbyt optymistyczne, szczególnie dla rodzin, które marzą o powiększeniu swojego domowego gniazdka. Niemniej jednak musimy zdawać sobie sprawę z tego, że mimo zbliżającej się recesji, żyjemy w czasach wciąż wysokiej koniunktury gospodarczej i ekonomicznej. Wskaźnik bezrobocia jest stosunkowo niski, a płace jakby nie patrzeć – rokrocznie pną się ku górze. Lepiej radzimy sobie jako kraj, także w kwestiach zaspokojenia dużych potrzeb związanych z programem 500+. A ten, rozsądnie wykorzystany przez rodziców, staje się finansowym wsparciem na spłatę bieżących zobowiązań.

Z drugiej strony zaś niepokojące może wydać się włączanie programów socjalnych do politycznej gry i próby „kupowania głosów” dzięki coraz wyższym obietnicom pieniężnym. Nie bez znaczenia jest też pewien wpływ olbrzymich transferów socjalnych na wysoki wskaźnik inflacji.

Jak koronawirus wpłynął na udzielanie kredytów na 500 plus?

Z uwagi na pandemię Covid-19 – zarówno wiosenny, jak i jesienny lockdown wpłynęły negatywnie na sytuację finansową wielu gospodarstw domowych. Spore problemy dotknęły przede wszystkim osoby zatrudnione w gastronomii, turystyce, handlu, usługach czy branży eventowej.

W wyniku obawy przed zwiększonym ryzykiem udzielania kredytów, kredytodawcy wprowadzili bardziej rygorystyczne kryteria oceny przyszłych klientów. Tym sposobem, spore kłopoty z otrzymaniem finansowania mogli mieć klienci zatrudnieni na podstawie umów cywilnoprawnych bądź uzyskujący stosunkowo niskie dochody. Warto przy tym zaznaczyć, że pandemia koronawirusa poskutkowała ogólnym spadkiem zainteresowania kredytami.

Kredyt na 500+ w czasach wysokich stóp procentowych

Wysoka inflacja zmusiła Radę Polityki Pieniężnej do rozpoczęcia serii podwyżek stóp procentowych. Zacieśnianie polityki pieniężnej rozpoczęło się w październiku 2021 roku i do września 2022 nastąpiło aż 11 podwyżek, które wywindowały stopę referencyjną do 6,75%. Naturalnie odbiło się to na cenach kredytów, które stały się poniekąd dobrem luksusowym.

Dodatkowo KNF w marcu 2022 roku wystosował list do banków w sprawie kredytów hipotecznych. Komisja Nadzoru Finansowego postulowała, aby instytucje finansowe jeszcze skrupulatniej badały zdolność kredytową swoich klientów – biorąc pod uwagę wysokość przyszłych stóp procentowych nawet na poziomie 10%. Kredyty są więc obecnie (stan na 16.09.2022) bardzo drogie, a na dodatek trudno jest je otrzymać.

Na niewiele się więc zda powolna zmiana strategii niektórych banków w kontekście brania pod uwagę 500+ przy wyliczaniu zdolności kredytowej. Otrzymywanie tego świadczenia za bardzo nie pomoże przy ograniczonej akcji kredytowej.

Na co mogą jeszcze liczyć beneficjenci 500+?

Dobrą informacją dla osób korzystających z Programu Rodzina 500+ jest szereg promocji bankowych, do których mają dostęp. Chodzi tutaj głównie o możliwość odnalezienia atrakcyjnych rachunków bankowych za 0 zł. Banki proponują także otwieranie kont dedykowanych najmłodszym – by mogli one w końcu rozpocząć swoją przygodę z bankowością.

Oferty tyczą się też promocyjnego oprocentowania kont oszczędnościowych lub innych bonusów dołączonych do rachunków. Tak więc widzisz, że rodziny pobierające 500+ – choć mają utrudnioną drogę w przypadku kredytów, mogą liczyć na dodatkowe promocje i zniżki oferowane właśnie przez banki.

Jak poprawić zdolność kredytową?

Idealnym rozwiązaniem wydaje się być odkładanie comiesięcznej kwoty otrzymanej w ramach 500+. Niestety konieczność, jak i pokusa wydania pieniędzy na wiele aktualnych potrzeb jest bardzo silna. Dlatego, choć część kwoty z 500+ może zostać przeznaczona, np. na częściowe pokrycie wkładu własnego (który obecnie musi wynosić min. 10 lub 20 proc. wartości kupowanej nieruchomości).

Przy okazji pieniądze z 500+ są receptą na lepszą przyszłość naszych najbliższych. Pomogą też w ograniczeniu negatywnych skutków ewentualnego zamknięcia rządowej pomocy w przyszłości.

Źródło:

1. Artykuł BIK „Program 500+ pomógł co trzeciej rodzinie zmniejszyć zaległe długi i uniknąć pożyczania”

2. Serwis gov.pl

3. Art.70 „Zdolność kredytowa”, arslege.pl

4. Newsletter kredytowy BIK – najnowsze dane o sprzedaży kredytów w Polsce, bik.pl

Jak podobała Ci się treść?
5 - ciekawa, 1 - nieciekawa
4.8/5 - (6 votes)
Komentarze (3)

Odpowiadasz na komentarz:

Komentarz zostanie opublikowany pod tą nazwą

Adres e-mail nie będzie widoczny publicznie

Treści, które udostępniasz w serwisie są weryfikowane

  • a
    a

    anonimowa

    21.03.2019, 10:31

    Wyróżniający się komentarz

    500+ nie może być brane pod uwagę, bo nie jest przyznawane dożywotnio, a jakakolwiek praca daje gwarancję, że z niej nie zwolnią? Tak samo odnośnie dzieci – obniżają zdolność, a przecież nie będą przez 30 lat na naszym utrzymaniu. Banki powinny indywidualnie liczyć koszt utrzymania, bo to, że ktoś potrzebuje więcej nie oznacza, że każdy potrzebuje tyle samo. Poza tym bank często liczy koszt dwuosobowej rodziny jako sumę kosztów pojedyńczych osób, a przecież np. czynsz za mieszkanie jest jeden bez względu na ilość osób, wiec osoba samotna zapłaci 500 zł, a małeństwo po 250 za osobę, a nie 1000 :/ Koszt dzieci również jest liczony jako dodatkowych osób, a przecież one nie płacą rachunków, więc jakim cudem generują takie koszty jak osoba dorosła :/

  • N
    N

    Nieznany

    21.04.2022, 18:04

    Wyróżniający się komentarz

    Kłamstwo santander bank bierze pod uwagę alimenty i 500+

  • A
    A

    Anonimowy

    10.05.2019, 12:12

    Wyróżniający się komentarz

    „Bo to, że projekt nie będzie trwał wiecznie, a jego wypłaty prędzej czy później się skończą – nie podlega najmniejszej dyskusji.” – Osobę która pisała artykuł chyba trochę poniosła fantazja.

Polecane artykuły

Zobacz wszystkie
Zobacz wszystkie
Porównywarka ofert
Porównaj ()