Gra na rynku forex jest jedną z najbardziej zaawansowanych form inwestowania. Z tego względu polecana jest osobom, które mają już doświadczenie w handlu akcjami czy innymi instrumentami finansowymi. Czym jest forex i jak inwestować na tym rynku? Zapraszamy do lektury.
W inwestowaniu istnieje jedna podstawowa zasada. Gdy zwiększa się szansa na bardziej atrakcyjny zysk, automatycznie rośnie ryzyko. Na rynku nie ma łatwych do zgarnięcia pieniędzy. Oczywiście zdarza się, że nowicjuszom sprzyja szczęście. Jednak rzadko kiedy wycofują się oni ze swoim pierwszym zyskiem, tylko grają dalej, sądząc, że urodzili się pod szczęśliwą gwiazdą. Kilka dni później ich depozyt świeci pustkami…
O ile inwestowanie w obligacje czy akcje wydaje się normalnym elementem uczestniczenia w rynku finansowym, to granie na forex owiane jest złą sławą. Po części ma to związek z osobami, które zaczynają inwestować na tym rynku bez żadnego przygotowania i szybko czyszczą swoje konta. Wpływają na to także nieuczciwi, nielicencjonowani brokerzy, którzy psują opinię całej branży. Czy rzeczywiście diabeł jest tak straszny, jak go malują?
Co to jest forex?
Zacznijmy od odpowiedzi, czym jest forex. Najprościej mówiąc, jest to rynek, na którym handluje się walutami. Jego nazwa pochodzi od angielskiego określenia Foreign Exchange Market, które skraca się po prostu do słowa forex lub FX. Jest to największy rynek na świecie, na którym dzienne obroty sięgają 4-5 bilionów dolarów.
W klasycznej wersji forex był rynkiem, na którym banki, duże korporacje i inne instytucje finansowe wymieniały między sobą waluty. Spekulanci zauważyli jednak, że dzięki olbrzymiej płynności tego rynku (czyli dużej ilości transakcji dziennie) nadaje się on świetnie do szybkich inwestycji. W ten sposób forex przeistoczył się w rynek spekulacyjny i aktualnie aż 90% wykonywanych na nich transakcji ma właśnie taki charakter.
Jak to rozumieć? Ten rynek nie jest skupiony na wymianie walut w celu zaspokojenia jakichś podstawowych potrzeb, np. w celu handlu zagranicznego czy na prywatnym poziomie – uzyskania obcej waluty na egzotyczną wycieczkę. Handel przeistoczył się w kierunku pochodnych instrumentów finansowych.
W tej spekulacyjnej formie obrotu walutami nie nabywa się ich i nie sprzedaje w sposób realny. Pary walutowe służą jako instrument bazowy do nawiązywania na ich podstawie, np. kontraktów terminowych czy kontraktów CFD, a transakcje wzmacniane są przy pomocy dźwigni finansowej. Wytłumaczmy teraz te pojęcia.
Czym są kontrakty CFD?
Na rynku forex inwestuje się w pary walutowe. Na przykład EUR/USD, czyli euro do dolara amerykańskiego. W tym przypadku euro jest walutą bazową, a dolar kwotową. Jeśli na swojej platformie tradingowej zdecydujemy się na jakąś transakcję na podstawie tej pary walutowej, nie będzie to realna wymiana dolarów na euro. Skorzystamy za to z pochodnych instrumentów finansowych. Najpopularniejszymi z nich są kontrakty CFD.
Są to kontrakty na różnice kursowe – skrót CFD pochodzi od angielskiego określenia Contract For Difference. Kontrakty CFD są umową pomiędzy inwestorem a brokerem. Ich umowa to swoisty zakład o to, jak zachowa się kurs jakiegoś aktywa bazowego, np. złota, indeksu czy akcji danej spółki. W przypadku rynku forex instrumentem bazowym są oczywiście pary walutowe.
Inwestor może dzięki kontraktom CFD grać na wzrosty i na spadki, czyli zajmować pozycję krótką lub pozycję długą. Na typowym rynku akcyjnym możliwe jest inwestowanie głównie na wzrosty. Stąd, gdy na indeksach panuje stagnacja, nie ma zbyt wielu okazji do zarobku. Na rynku forex, dzięki olbrzymiej płynności i możliwości zajmowania pozycji krótkich (czyli gry na spadki), można inwestować bez względu na rynkowe zawirowania.
Przeczytaj artykuł: Krótka sprzedaż – na czym polega shortowanie?
Dźwignią handlu jest… dźwignia finansowa
Ktoś całkiem słusznie mógłby zauważyć, że pomimo możliwości gry na spadki, kursy walut nie zmieniają się zbyt dynamicznie w ciągu jednego dnia. Przecież to już cena poczciwych akcji potrafi wzrosnąć o kilkanaście procent w trakcie jednej sesji. Kurs waluty do waluty zmieni się raczej co najwyżej o kilka procent.
Z tego powodu brokerzy proponują, tzw. dźwignię finansową, nazywaną także lewarowaniem, która zdecydowanie uatrakcyjnia grę, ale czyni ją też ekstremalnie ryzykowną. Dźwignia finansowa pozwala wirtualnie powiększyć wartość naszej transakcji. Gdy korzystamy z lewarowania 1:10, nasz 1 tys. zł ma moc 10 tysięcy zł. Jeśli w tym przypadku osiągniemy zysk, czyli poprawnie wytypujemy ruch zmian kursowych danej pary walutowej, zostanie on powiększony 10-krotnie. Niestety także strata będzie 10-krotnie bardziej bolesna.
Najwyższa możliwa dźwignia, którą mogą zaproponować legalnie działający w Polsce brokerzy, wynosi 1:30, a dla graczy profesjonalnych przewidziane jest lewarowanie nawet na poziomie 1:100. Dzięki dźwigni finansowej nie są potrzebne olbrzymie środki, aby rozpocząć przygodę na rynku forex. Warto jednak pamiętać, że może być ona trampoliną na szczyt, ale i drogą do szybkiego wyzerowania konta.
Jak zacząć inwestować w waluty?
Inwestować w waluty można na tysiąc sposobów. Zostawmy jednak klasyczne metody na kupowanie dolarów w pobliskim kantorze, aby sprzedać je z zyskiem za kilka miesięcy. Po pierwsze dlatego, że jest to uciążliwa forma off-line’owego handlu, a po drugie z powodu wysokich prowizji i braku zniuansowanych instrumentów finansowych, które są przecież sercem gry na forex.
W jaką walutę warto inwestować? PoradnikKursy walut forex oparte są na niskim spreadzie, dzięki olbrzymiej liczbie transakcji dziennie. Poza tym takie inwestowanie w waluty możliwe jest z poziomu wygodnego domowego fotela z wykorzystaniem wspomnianych już kontraktów CFD i dźwigni finansowej.
Najważniejszą kwestią jest założenie rachunku inwestycyjnego, który daje nam dostęp do rynku forex. Część bankowych kont maklerskich udostępnia taką możliwość, jednak najlepiej skorzystać z platform tradingowych, które specjalizują się w inwestowaniu w waluty.
Tacy brokerzy pozwalają na skorzystanie z większej liczby instrumentów finansowych oraz spready, swapy i kontrakty są u nich zdecydowanie tańsze. Poniżej przedstawiamy listę brokerów z ciekawą ofertą na rynku forex.
Nie znaleziono ofert spełniających kryteria wyszukiwania
166 osób
wybrało ofertę62 osób
wybrało ofertę15 osób
wybrało ofertęOferowane instrumenty finansowe, zwłaszcza z dźwignią, niosą ryzyko strat przekraczających zainwestowany kapitał.
Jak grać na forex – pierwsze transakcje
Gdy już posiadamy konto u któregoś brokera forex i przelaliśmy środki na nasz depozyt, możemy przystąpić do pierwszych transakcji. W tym celu musimy wybrać którąś parę walutową, np. USD/EUR i zająć pozycję. Może być to pozycja krótka (przewidujemy w tym przypadku, że kurs dolara spadnie wobec euro) lub pozycja długa (sądzimy, że dolar się umocni względem euro). W zależności od wybranego zakresu wzrostu lub spadku, czasu pozycji i ustalonej dźwigni finansowej zarabiamy lub tracimy.
Rozliczenie następuje wraz z zamknięciem pozycji. Możemy zrobić to ręcznie lub poprzez wbudowane na platformach narzędzia. Są to „Take Profit” oraz „Stop Loss”.
- wybranie opcji „Take Profit” pozwala na automatyczne zamknięcie pozycji z określonym zyskiem. Np., gdy zysk osiągnie 30%. Jest to pomocne, jeśli nie chcemy być cały czas on-line, a zysk po wzroście nagle zacząłby spadać.
- „Stop Loss” pozwala minimalizować stratę. Jeśli nasza pozycja wygeneruje, np. 10% stratę, to narzędzie automatycznie zamknie transakcję, abyśmy nie musieli być narażeni na wyzerowanie konta. „Stop Loss” przydaje się, gdy ustawiamy pozycje na noc, aby po prostu pójść spać.
Style gry forexowej
Na rynku forex każdy szuka swoich metod na skuteczną grę. Bez planu lepiej nie brać się za inwestowanie, bo w stresujących chwilach nie będziemy mieli żadnych wytycznych, na podstawie których będziemy mogli podjąć jakąkolwiek decyzję. Oczywiście nawet najlepszy plan może zostać rozbity przez emocjonalne reakcje i wzmożoną panikę, jednak posiadanie azymutu inwestycyjnego jest lepsze niż jego brak.
Analiza par walutowych dzieli się na analizę fundamentalną i techniczną. Każda z nich ma swoich przeciwników i sympatyków, najlepiej jednak korzystać z każdej z możliwych analiz.
Analiza fundamentalna skupia się na makroekonomicznej sytuacji na rynku, czyli głównie polityce monetarnej najważniejszych światowych gospodarek. Z takich danych, jak prognozy budżetowe czy planowana wysokość stóp procentowych „fundamentaliści” starają się wywnioskować w dłuższym terminie, jak zachowają się kursy poszczególnych walut.
Analiza techniczna polega na skupieniu się na samej cenie walut i ruchach na wykresach, na których zauważalne są pewne trendy. W tym przypadku ważne jest trzymanie się trendów (np. jeśli mamy do czynienia z trendem wzrostowym to bardziej prawdopodobne jest jego podtrzymanie niż nagła zmiana na trend spadkowy) oraz dostrzeganie pewnych powtarzających się wzorów na wykresach.
Jakie strategie gry są popularne na rynku forex?
- Podążanie za trendem – czyli wspomniana już strategia podpinania się pod trendy. Inwestorzy czekają na odpowiedni znak na wykresie (np. przebicie przez kurs długotrwałego oporu), który potwierdzi, że mamy do czynienia z klarownym trendem.
- Day trading – daytraderzy zamykają wszystkie pozycje w trakcie jednego dnia, aby uniknąć dodatkowych opłat za utrzymywanie nocnych pozycji. Ta strategia jest wygodna pod tym względem, że każdego dnia po prostu „kończy się dniówkę” i można zająć się czymś innym, a nie myśleć ciągle o inwestowaniu.
- Skalping – jest to typ daytradingu, który opiera się na niezwykle szybkim zamykaniu pozycji, które mogą trwać zaledwie kilka sekund.
- Trading pozycyjny – jest to inwestowanie długoterminowe na rynku forex. Tacy inwestorzy zdecydowanie chętniej korzystają z analizy fundamentalnej.
- News trading – ten typ inwestowania opiera się na śledzeniu sytuacji polityczno-ekonomicznej na świecie. Pewne wydarzenia światowe mogą nagle wpłynąć na kurs walut.
Inwestowanie na forex – czy warto?
Rynek forex polecany jest osobom, które mają ochotę zająć się nim na poważnie, czyli regularnie się doszkalać i poszerzać swoją wiedzę. Jeśli myśli się o szybkim, magicznym zarobku, lepiej nie szukać go na walutowym rynku kontraktów CFD z dźwignią finansową.
Magia w takiej sytuacji szybko się rozpłynie, a zderzenie z twardą rzeczywistością wyzerowanego konta będzie bardzo bolesne. O czym więc warto pamiętać, wstępując na rynek forex?
- Dobrze rozpocząć swoją przygodę od konta demo, na którym nauczymy się obsługiwać kontrakty CFD, dźwignię finansową i zlecenia z opcją Take Profit i Stop Loss.
- Przed grą na rynku forex dobrze najpierw rozejrzeć się na rynku kapitałowym. Kupując i sprzedając prawdziwe akcje, możemy sie sporo nauczyć. Zobacz: Jak kupić akcje? Poradnik krok po kroku.
- Wybierając brokera, sprawdźmy, czy posiada on odpowiednie licencje i gwarancje KNF. Granie u podejrzanego brokera to proszenie się o kłopoty.
- Inwestowanie powinno być oparte na środkach, których nie potrzebujemy na codzienne wydatki.
- Warto przygotować plan i pracować nad swoimi emocjami, które już niejednego inwestora wpędziły w problemy finansowe. Jeśli chwilowo kurs nie idzie po naszej myśli, nie oznacza to wcale tego, aby panicznie zamykać daną pozycję.
Interesują Cię inne formy inwestowania? Zobacz także: