Klarna Pay – opinie klientów i recenzja

Klarna to znany na świecie fintech, który specjalizuje się w płatnościach odroczonych. Mimo że jest to szwedzka inicjatywa, ma też swoje związki z Polską. Jej założyciel Sebastian Siemiątkowski zadebiutował niedawno na ekskluzywnej liście Forbesa. Rzućmy okiem, jaką ofertą może się pochwalić system płatności Klarna.

Historia Klarny, czyli najwyżej wycenianego europejskiego fintechu, może szczególnie zainteresować Polaków. Jej założycielem jest wspomniany już Sebastian Siemiątkowski, który w latach 80. jako dziecko wyemigrował wraz z rodzicami do Szwecji. Mimo tak wczesnego opuszczenia ojczyzny, biznesmen płynnie mówi po polsku, czego dowodem jest wywiad, przeprowadzony przez krajowy oddział Forbesa. ¹

Klarna, założona jako startup w 2005 roku, przeistoczyła się w ciągu kilkunastu lat w potężne fintechowe przedsiębiorstwo. Rocznie obsługiwanych jest 100 milionów klientów w prawie 20 krajach, a wycena Klarny przebiła 30 miliardów dolarów. Pomogło w tym pozyskanie inwestorów (w tym znanego rapera Snoop Dogga), wejście na amerykański rynek i dynamiczny rozwój sektora e-commerce w pandemicznych czasach.

Co to jest Klarna?

Rdzeniem tego fintechu jest oferowanie płatności oraz płatności odroczonych. Z jednej strony klientami Klarny są znane sieci sprzedaży (np. Ikea, Nike, H&M i ponad 200 tysięcy innych partnerów), które dodają do swojego systemu płatności nowe rozwiązanie, czyli Klarna Pay. Z drugiej strony z tym szwedzkim fintechem współpracują zwykli konsumenci, którzy mogą zapłacić za jego pośrednictwem za zakupy w formie online. Taki zakup może odbyć się się w trybie “buy now – pay later”, czyli płatności odroczonych.

Oferta Klarny jest bardzo zróżnicowana – wszystko zależy od kraju, w którym korzystamy z usług tej firmy. Tym samym niektórzy mają dostęp także do wirtualnej karty płatniczej, którą podpina się do aplikacji mobilnej. Pozwala to na zakupy w sklepach, z którymi Klarna nie ma podpisanej bezpośredniej umowy.

Niestety ten fintech nie wszedł jeszcze oficjalnie do Polski, dlatego nie skorzystamy ze strony internetowej czy obsługi klienta w naszym języku. Możemy za to zapłacić w sklepach internetowych z wykorzystaniem Klarna Pay, o ile oczywiście mają one podpisaną umowę z tą firmą.

Na znanym portalu Trustpilot Klarna zbiera pozytywne opinie. Jej ocena na podstawie 15 782 opinii, wynosi 4,3/5. Jeszcze lepiej radzi sobie aplikacja mobilna Klarny. Jej ocena to 4,6/5 (na podstawie ocen aż 247 214 użytkowników).

Jak działa Klarna?

System Klarna Pay jest szczególnie interesujący w zakresie płatności odroczonych. Ta idea dostosowana jest do współczesnych warunków zakupów online. Często interesujący nas przedmiot (np. sukienka czy buty) objęty jest czasową promocją, która pozwoli sporo zaoszczędzić. Nie zawsze jednak w danej chwili ma się odpowiednie środki na taki zakup i okazja może uciec nam sprzed nosa.

Klarna pomaga w takiej sytuacji, dając możliwość odroczenia płatności. Kupujemy przedmiot i możemy się już nim cieszyć, a zobowiązanie pokryjemy, gdy na konto wpłynie, np. nasza pensja.

Miłośnicy zakupów online w sklepach odzieżowych szczególnie docenią taką formę transakcji. Możemy zamówić dany strój, przymierzyć go w domu i dopiero za niego zapłacić. Jeśli jednak nie spełni naszych oczekiwań, możemy go po prostu odesłać, nie dokonując żadnego przelewu.

Pomiędzy darmową chwilówką a kredytem

Klarna proponuje klientom różne formy rozliczenia. Niektóre z nich przypominają sposobem działania znaną z polskiego rynku darmową chwilówkę. Jeśli spłaci się zobowiązanie w terminie, oddaje się dokładnie tyle, ile się pożyczyło. W innej formie rozliczenia, usługi Klarny przypominają kredyt gotówkowy, który można wziąć aż na 36 miesięcy.

W zależności od kraju ten szwedzki fintech proponuje różne formy płatności. Przedstawmy jednak ofertę skrojoną pod Wielką Brytanię, z której może skorzystać wielu naszych rodaków. Klarna proponuje trzy formy odroczonych płatności.

• 30 dni za darmo – podstawowa usługa, dzięki której oddamy dokładnie tyle, ile pożyczyliśmy. Należy jednak pamiętać, aby spłacić zobowiązanie w terminie! W przeciwnym razie kwota zostanie powiększona o odsetki. Pieniądze oddamy poprzez zwykły przelew lub wykorzystanie wygodnej aplikacji mobilnej. Warto ją zainstalować, dzięki czemu zostaniemy poinformowani o zbliżającym się terminie płatności. Aplikacja daje dostęp także do historii transakcji czy listy sklepów i poszczególnych produktów,

• 3 raty na 60 dni – druga forma zapłaty za zakupy z pomocą Klarna również jest darmowa (czyli bez odsetek). W tym przypadku jednak 1/3 kwoty musi zostać uiszczona w dniu przesłania nam naszego zakupionego towaru. Druga rata zostanie pobrana po 30 dniach, a ostatnia po 60 dniach. Pozwala to na zakupy bez odsetek ze spłatą odroczoną aż o 2 miesiące. Pamiętajmy jednak o wspomnianym już wkładzie początkowym – na naszym koncie musi znajdować się chociaż 1/3 wartości zakupionego przedmiotu. Gdy będą to buty za 120 funtów, 40 funtów zapłacimy w dniu, w którym dany sklep online wyśle je na nasz adres,

• kredyt od 6 do 36 miesięcy – zakupione przedmioty można spłacić także w formie kredytu zaciąganego na wiele miesięcy. Jak podpowiada intuicja – ta usługa w Klarnie wiąże się z już z powiększeniem naszego zobowiązania o stosowne odsetki. Wynoszą one 18,9% w skali roku. Wybierając opcję kredytową, przejdziemy badanie naszej zdolności kredytowej. Może to wpłynąć na nasz scoring.

Odroczone płatności – Klarna to nie wszystko

Klarnę określa się czasem jako matkę chrzestną płatności odroczonych. Szybko jednak na światowym i polskim rynku pojawili się skuteczni konkurenci. Warto skorzystać z ich usług na krajowym podwórku, ponieważ Klarna jeszcze oficjalnie nie zadebiutowała w Polsce i nie mamy dostępu do pełnej oferty tego startupu. Jakie więc inne fintechy oferują w naszym kraju opcję płatności odroczonych?

• PayU – jest to jeden z większych graczy na rynku, który w tym segmencie płatności uruchomił we współpracy z Twisto usługę „PayU Płacę później” W jej przypadku okres bezodsetkowy wynosi od 21 do 45 dni (klienci powracający mogą liczyć na dłuższy zakres czasowy). Jaką kwotę można przeznaczyć na wydatki? Od 1000 do nawet 15 000 złotych. Formę płatności “PayU Płacę później” można spotkać już w kilkunastu tysiącach sklepów.

• PayPo – polski fintech działający od 2017 roku. Skorzystamy dzięki niemu z płatności odroczonych z 30-dniowym okresem bez odsetek. Ten model płatności spotkamy głównie w odzieżowych sklepach online. Chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o PayPo? Zapraszamy do przeczytania artykułu: PayPo – opinie i szczegóły oferty.

• “Kupuj teraz – zapłać później” – jest to nowa inicjatywa, za która stoi znana warszawska firma AIQLabs. Poza samą metodą płatności (do 30 dni bez odsetek, później można rozbić zobowiązanie na wygodne raty) do uzyskania jest także wirtualna karta płatnicza z limitem aż do 5000 złotych. Zobacz: „Kupuj Teraz” – opinie klientów i recenzja

• Karta Twisto – za tym przedsięwzięciem stoi czeski fintech, który dynamicznie się rozwija. Z jednej strony Twisto to metoda płatności, a z drugiej karta płatnicza, która pozwala aż na 45-dniowy okres bez odsetek. Zobacz: Twisto – opinie klientów i recenzja.

Przyszłość płatności odroczonych

Płatności odroczone prawdopodobnie staną się mocną konkurencją dla klasycznych pożyczek. Sprzyja temu wygoda (od razu kupujemy interesujące nas przedmioty, nie czekając na przelew środków na nasze konto) oraz dynamiczny rozwój sektora e-commerce, który jeszcze przyśpieszył w pandemicznej rzeczywistości.

Piotr Siwiec, prezes AIQLabs w wywiadzie dla Czerwonej Skarbonki potwierdzał ten stan rzeczy:

Polscy klienci są coraz bardziej świadomi swoich potrzeb i poszukują nowych rozwiązań w zakresie finansowania. Odroczone płatności są pewną nowością na naszym rynku, która jednak coraz mocniej przebija się w świadomości konsumentów.

Oficjalne wejście na polski rynek fintechu Klarna na pewno przyczyniłoby się do jeszcze mocniejszego rozpropagowania idei płatności odroczonych. Sebastian Siemiątkowski pewnie prędzej czy później zdecyduje się na ten biznesowy krok w kierunku “krainy swojego dzieciństwa”.

Źrodła:

1. https://www.forbes.pl/biznes/start-up-klarna-i-platnosci-internetowe-rozmowa-z-sebastianem-siemiatkowskim/kvlzzwt