Korzystanie z dźwigni finansowej może zapewnić wysokie zyski, jednak naraża inwestora na utratę części lub całości kapitału. Prawdziwym koszmarem dla inwestora może być sytuacja, w której otrzymuje tak zwany margin call, czyli wezwanie do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego.

Kluczowe informacje
- Margin Call to sytuacja, kiedy inwestor dostaje wezwanie do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego. Czasami uzupełnienie depozytu może to być ostatni moment, aby uniknąć przymusowego zamknięcia pozycji przez dom maklerski czy brokera.
- Jest tak wtedy, gdy używamy instrumentów pochodnych z wbudowaną dźwignią finansową. Czyli spekulujemy z wykorzystaniem pożyczonych od brokera pieniędzy.
- Margin call występuje w przypadku kontraktów terminowych, kontraktów CFD czy opcji.
- Ostatni wielki kryzys finansowy to był swoisty “światowy margin call”, gdy poszczególne instytucje nie były w stanie spłacić swoich zbyt mocno zalewarowanych pozycji.
- Dlaczego istnieją depozyty zabezpieczające i margin call?
- Dźwignia finansowa – jej znaczenie przy inwestycjach
- Kredyt maklerski – uważaj na depozyt zabezpieczający i margin call
- Kontrakty terminowe – tutaj także może nastąpić margin call
- CFD – uważaj na stop out
- Opcje – depozyt tylko w specyficznych sytuacjach
- Jak uniknąć Margin Call?
- Dwa filmy związane z tematyką Margin Call
- Big Short – lekkostrawny firm o kryzysie subprime
- Margin call – podsumowanie
Dlaczego istnieją depozyty zabezpieczające i margin call?
Branie pożyczek i kredytów zawsze wiąże się z ryzykiem. Zarówno dla osoby, która udostępnią środki (wierzyciel) jak i osoby, która korzysta z obcego kapitału (dłużnik). Podobnie jest na rynku finansowym. Istnieją instrumenty finansowe oraz usługi dla inwestorów, które umożliwiają skorzystanie z dźwigni finansowej. Wiele instrumentów pochodnych ma wbudowaną dźwignię finansową, która pozwala na zwielokrotnienie stóp zwrotu. Podobnie kredyty maklerskie umożliwiają inwestorowi skorzystanie z obcego kapitału.
Używanie dźwigni wiąże się z dużą odpowiedzialnością. Wraz z rozwojem rynku finansowego opracowano mechanizmy, które miały minimalizować powstanie ryzyka zarażania. Czym jest to ryzyko? W dużym skrócie jest to sytuacja, w której problemy jednego podmiotu mogą przełożyć się na wypłacalność innych podmiotów. W celu lepszego wyjaśnienia zjawiska zarażania posłużę się przykładem.
Strona A z B zawarły kontrakt finansowy bez konieczności wnoszenia depozytów. Jednocześnie strona A zawarła ze stroną C inny kontrakt finansowy bez depozytu. Strona A zarobiła na kontrakcie “papierowe” 100 mln $. Jednocześnie straciła na kontrakcie z podmiotem C 50 mln $. Wyobraźmy sobie, że kiedy dochodzi do rozliczenia kontraktu, to podmiot B bankrutuje. W efekcie nie oddaje firmie A należnych 100 mln $. To powoduje, że przedsiębiorstwo A może mieć problem z zapłatą 50 mln $ firmie C.


Czym jest depozyt zabezpieczający?Oczywiście ten przykład jest uproszczony, ale wyjaśnia jedno: obie strony kontraktu potrzebują zabezpieczenia dotyczącego tego, że kontrakt zostanie rozliczony. Jednym z narzędzi, które pozwala ograniczyć to ryzyko, jest depozyt zabezpieczający.
Rozliczenie pozycji a margin call
Złożenie depozytu daje potwierdzenie, że inwestor jest w stanie na bieżąco wywiązywać się ze swoich zobowiązań. Każdego dnia następuje tak zwane mark to market. Dzięki temu mechanizmowi obliczane są zyski i straty poniesione przez obie strony kontraktu. Wynik inwestycji wpływa na wielkość środków na rachunku. Zysk powiększa saldo środków pieniężnych, strata pomniejsza poziom gotówki. Zatem każdego dnia zysk lub strata ma wpływ na wielkość depozytu zabezpieczającego. Jeśli wielkość depozytu spadnie poniżej ustalonego minimum, następuje margin call. Inwestor musi uzupełnić depozyt, aby nadal być wiarygodnym partnerem w rozliczeniu kontraktu. Jeśli inwestor nie uzupełni środków broker lub dom maklerski, mogą przymusowo zamknąć pozycję.
Widać to na obrazie poniżej. Inwestor A zajął długą pozycję na 100 kontraktach na USD/PLN po kursie 307,45 (czyli po kursie 3,0745). Musiał złożyć 18 447 zł depozytu zabezpieczającego. Inwestor B zajął pozycję przeciwstawną i również złożył 18 447 zł depozytu. Na koniec dnia kurs USD/PLN wzrósł do poziomu 3,1055. W efekcie inwestor A zyskał 3 100 zł – ta kwota jest “pobierana” z depozytu inwestora B. W efekcie wartość rachunku inwestora A wyniosła 21 547 zł, natomiast inwestora B 15 347 zł. Ponieważ od nowego dnia depozyt rośnie do 18 633 zł to inwestor B, aby utrzymać pozycję, musi dopłacić 3 286 zł. W przeciwnym razie jego kontrakt zostanie zamknięty przez dom maklerski. 1


Bez stosowania dźwigni finansowej nie będzie miał miejsca margin call. Po prostu inwestor nabywa aktywa za własne pieniądze. Zatem jego strata nie jest ryzykiem ani dla domu maklerskiego, ani dla Izby Rozliczeniowej.
Depozyty zabezpieczające mogą być centralnie rozliczane (np. przez izbę rozliczeniową), albo zindywidualizowane (np. między brokerem a klientem). W dalszej części artykułu opiszę, jakie instrumenty mogą wymagać złożenia depozytu zabezpieczającego.
Dźwignia finansowa – jej znaczenie przy inwestycjach
Korzystanie z obcego kapitału jest często stosowane przez inwestorów, aby zwielokrotnić swoje zyski. Jeśli inwestor posiada 100 000 zł w portfelu inwestycyjnym i pożyczy kolejne 200 000 zł, to będzie mógł zainwestować 300 000 zł. Jeśli inwestor zainwestuje tę całą kwotę i osiągnie zysk na poziomie 20%, to zysk z transakcji wyniesie 60 000 zł. Po oddaniu pożyczki (zakładamy brak kosztów finansowych) rachunek inwestora wzrósł z 100 000 zł do 160 000 zł. Zatem zamiast 20% zysku gracz miał 60%. To może działać na wyobraźnię inwestorów.
Jednak jest to jedna strona medalu. Wyobraźmy sobie sytuację, że inwestor na tej transakcji stracił 20%. Oznacza to spadek aktywów o 60 000 zł. Wraz z pożyczką inwestor będzie miał 240 000 zł. Po oddaniu kredytu na skutek dźwigni kapitał inwestora skurczy się o 60% do poziomu 40 000 zł. Bez stosowania dźwigni kapitał inwestora wyniósłby 80 000 zł (20% straty). Po spadku aktywów do 40 000 zł inwestor będzie musiał zarobić 150%, aby powrócić do poziomu 100 000 zł. Jak widać, dźwignia finansowa może zwielokrotnić zyski, ale też i straty.
Jeśli strata jest zbyt duża, to inwestor może stracić nawet więcej, niż miał zgromadzonego kapitału. Taka sytuacja to tak zwane ujemne saldo. Od kilku lat brokerzy forex chronią inwestora przed taką sytuacją. Jednak w przypadku kontraktów terminowych czy kredytów maklerskich taka sytuacja może nadal mieć miejsce.
Jak działa dźwignia finansowa?Kredyt maklerski – uważaj na depozyt zabezpieczający i margin call
Depozyt zabezpieczający jest wymagany w przypadku skorzystania z kredytu maklerskiego. Najczęściej wymaga on zablokowaniu na rachunku określonej części aktywów. Poziom zabezpieczenia jest różny w zależności od danego Biura Maklerskiego. Przykładowo mBank udzielając kredytu maklerskiego, zastrzega sobie prawo do zażądania depozytu zabezpieczającego. Wynosi on:
- 150% wartości pożyczonych środków – jest to stan wymagany przez dom maklerski
- 135% wartości pożyczonych środków – jest to stan minimalnego zabezpieczenia przez dom maklerski
W praktyce w takim wypadku jeśli inwestor pożyczy 300 000 zł, to musi mieć zabezpieczone około 450 000 zł w aktywach. Oczywiście nie musi być to gotówka. Dom maklerski informuje, jakie aktywa można wnieść w ramach zabezpieczenia.
Oczywiście przed podjęciem decyzji o skorzystaniu z pieniędzy domu maklerskiego warto prześledzić warunki kredytowania oraz regulamin. W przypadku oferty mBank można dowiedzieć się, co się stanie w sytuacji, kiedy zabezpieczenie okaże się niewystarczające.
Jeśli poziom zabezpieczenia spadnie poniżej 150%, ale będzie wyższy niż 135%, to inwestor sam uzupełnia depozyt zabezpieczający. Jednocześnie mBank zastrzega sobie prawo do zmiany rodzaju zabezpieczenia.
Jeśli poziom zabezpieczenia spadnie poniżej poziomu minimalnego, to inwestor musi w dniu następnym dokonać wpłaty na rachunek inwestycyjny lub bankowy (tzw. margin call). Wpłata ma pozwolić na przywrócenie poziomu zabezpieczenia do poziomu wymagalnego. W przypadku kiedy inwestor nie uzupełni depozytu, to mBank może bez zgody inwestora sprzedać część lub całość instrumentów finansowych, które stanowią zabezpieczenie kredytu. Jeśli przewrócenie wymaganego poziomu jest niemożliwe, to dom maklerski może dokonać całkowitej spłaty kredytu z aktywów inwestora.
Warto także mieć świadomość, że banki w określonych sytuacjach mogą zmienić klasyfikację instrumentów będących zabezpieczeniem. W efekcie istnieje ryzyko, że inwestor będzie musiał wnieść dodatkowe zabezpieczenie, aby spełniać wymagania domu maklerskiego. Czasami będzie musiał doprowadzić do zmiany składu portfela, który stanowi zabezpieczenie. Oczywiście musi to zrobić po uprzednich ustaleniach z mBankiem. 2
Kredyt maklerski – co trzeba o nim wiedzieć?Kontrakty terminowe – tutaj także może nastąpić margin call
Niektóre instrumenty pochodne wymagają składania depozytów zabezpieczających. Świetnym przykładem są kontrakty terminowe typu futures. Kontrakt terminowy umożliwia inwestorowi do zakupu lub sprzedaży instrumentu bazowego (np. złota, akcji) w przyszłości po cenie ustalonej w momencie zawarcia kontraktu. Płatność i dostarczenie danego aktywa następuje dopiero w momencie rozliczenia. W efekcie strony kontraktu nie muszą płacić za niego lub go dostarczać “z góry”.
Izba rozliczeniowa wymaga tylko, aby obie strony kontraktu wniosły pewien depozyt, który ma gwarantować, ze strony posiadają kapitał odpowiedni, aby zrealizować transakcję. Oczywiście większość transakcji nie jest rozliczanych, ponieważ strony kontraktu zamykają pozycje przed rozliczeniem albo rolują kontrakt (np. zamykają pozycję na wrześniowym kontrakcie i otwierają na grudniowym).
W przypadku kontraktów terminowych warto wiedzieć, czym jest depozyt minimalny i wstępny. Jak widać na wykresie poniżej, najważniejsze dla klienta jest utrzymanie depozytu powyżej poziomu depozytu minimalnego. W przeciwnym razie inwestor otrzyma margin call, czyli wezwanie do uzupełnienia depozytu.


Spadek poziomu płynnych aktywów inwestora poniżej wymaganego poziomu będzie skutkowało poproszeniem o uzupełnienie depozytu, czyli nastąpi słynny margin call.
Należy pamiętać, że wielkość depozytu jest uzależniona m.in. od zmienności, jaka panuje na instrumencie bazowym. Poniżej widać depozyt minimalny (KDPW) oraz wstępny dla domu maklerskiego BOŚ Banku.


CFD – uważaj na stop out
Kontrakty na różnicę kursową znane są także jako CFD. Są instrumentem ze wbudowaną dźwignią finansową. Oznacza to, że inwestor może zająć pozycję o większej wartości niż posiadane aktywa w portfelu. Stwarza to ryzyko dla drugiej strony kontraktu, że inwestor nie będzie w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań. W efekcie brokerzy wymagają, aby inwestor złożył w depozycie środki o określonej wartości.
W zależności od tego, na co wystawiony jest dany instrument, to wymagany depozyt wynosi od 3,33% do 20% wartości nominalnej kontraktu. W sprawie maksymalnej dźwigni w Unii Europejskiej działają regulacje ESMA. Zgodnie z nimi niektóre instrumenty mają dopuszczalną dźwignię na poziomie 30:1 (np. EUR/USD) inne 5:1 (np. akcje).
Warto w ramach przypomnienia wyjaśnić podstawowe zwroty związane z rynkiem Forex i CFD.
- Balance jest to obecny stan środków po uwzględnieniu zamkniętych pozycji.
- Equity jest stan konta inwestora po uwzględnieniu otwartych pozycji. Jest to zatem Balance + wynik na obecnych operacjach.
- Margin jest to pobrany depozyt zabezpieczający.
- Free Margin jest to “bufor”, jaki może być wykorzystany do pokrycia strat lub otwarcia pozycji. Wylicza się go poprzez następujący wzór: Equity – Margin.
- Margin Level jest to relacja Equity do Margin. Wzór to Equity/Margin *100%. Wartość powyżej 100% oznacza, że inwestor ma wystarczająco środków na pokrycie wymaganych depozytów.
Broker regularnie obserwuje poziom depozytu zabezpieczającego (margin) u klienta. Jeśli jego poziom jest zbyt mały, klient zostanie o tym poinformowany przez klienta. Jeśli broker uzna, że poziom Margin Level jest zbyt niski, to może poprosić inwestora o dokonanie wpłaty na rachunek (margin call).
Istnieje coś takiego jak stop out. Jest to narzędzie, które chroni kapitał przed utratą wszystkich środków zgromadzonych na rachunku. Stop out automatycznie zamyka pozycję, jeśli poziom depozytu zabezpieczającego spadnie do za niskiego poziomu. Każdy broker forex może mieć inny poziom stop out. Przykładowo BossaFX ma stop out ustawiony na poziomie 50%. Przykładowo jeśli wymagany depozyt wynosi 10 000 zł, a Twoje środki to 5 000 zł, to pozycja zostanie automatycznie zamknięta, aby nie narazić Cię na jeszcze większe straty. 3
Opcje – depozyt tylko w specyficznych sytuacjach
Opcje są bardzo ciekawym instrumentem finansowym. Jest to derywat, który w nierówny sposób rozdziela prawa i obowiązki między strony kontraktu. Nabywca opcji ma prawo do sprzedaży (w przypadku opcji put) lub kupna (w przypadku opcji call) danego aktywa po określonej cenie, w określonym czasie. Za to prawo inwestor płaci premię, która jest maksymalną stratą. Nabywca opcji może zrezygnować z wykonania opcji, jeśli cena jest dla niego niekorzystna. Z racji tego, że nabywca kupuje opcje zgodnie z jej wartością, to nie występuje tutaj depozyt zabezpieczający.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja z wystawiającym opcję. Wystawca opcji zobowiązuje się do zakupu (w przypadku opcji put) lub sprzedaży (w przypadku opcji call) instrumentu bazowego po określonej cenie i w określonym czasie. W zamian za gotowość do bezwarunkowego wykonania kontraktu wystawca opcji otrzymuje premię. Z racji tego, że otrzymana premia stanowi zaledwie ułamek wartości nominalnej kontraktu, to wystawca jest zobowiązany do wniesienia depozytu zabezpieczającego. Jeśli środki inwestora spadną poniżej dopuszczalnego limitu, to wystawca zostanie wezwany do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego (tzw. margin call).
Jest pewien wyjątek, który powoduje, że wystawca nie będzie musiał wnosić depozytu zabezpieczającego, nawet jeśli wystawi opcję. Taka sytuacja ma miejsce np. w sytuacji, kiedy inwestor zbudował spread (np. niedźwiedzia). Spread niedźwiedzia to jednoczesne kupienie opcji put i wystawienie opcji put z różnymi cenami wykonania (można także zbudować ten spread przy użyciu opcji call). Dzięki temu, że inwestor jest zarówno nabywcą jak i wystawcą jednej opcji to jego potencjalna strata jest ograniczona. Z tego powodu nie musi wnosić depozytu zabezpieczającego.
Czym są opcje i jak działają?Jak uniknąć Margin Call?
Najprostszą odpowiedzią jest niestosowanie dźwigni. Jeśli twoja efektywna dźwignia finansowa wynosi 1:1, to nie masz się czego obawiać. Masz wystarczająco kapitału, aby nie zostać zmuszonym do zamknięcia pozycji lub uzupełnienia depozytu zabezpieczającego. Jednak taka strategia może być czasem nieefektywna. Stosowanie dźwigni finansowej nie jest samo w sobie złe, jednak wymaga właściwego zarządzania kapitałem i trzymania nerwów na wodzy. Bez tego trudno będzie Ci w efektywny sposób korzystać z lewarowania. Przed skorzystaniem z dźwigni finansowej upewnij się co do:
- Zmienności, jaka panuje na rynku – im większa zmienność, tym większe ryzyko utraty znacznego kapitału.
- Zbliżających się informacji rynkowych – czasami wyniki finansowe spółek czy dane makroekonomiczne mogą znacząco wpłynąć na zmiany cen.
Poza tym:
- Kontroluj poziom aktywów – jeśli stratne pozycje obniżą znacząco poziom twojego kapitału, postaraj się zredukować pozycję.
- Unikaj wysokiej dźwigni – inwestowanie na rynku kapitałowym to maraton, a nie sprint. Dźwignia finansowa nie uczyni z Ciebie milionera, uczyni to dobra strategia i odpowiednie zarządzanie kapitałem.
Dwa filmy związane z tematyką Margin Call
Ryzyko wzięcia na siebie zbyt dużego ryzyka nie dotyczy tylko inwestorów indywidualnych. Również profesjonaliści mogą zająć zbyt dużą pozycję w relacji do własnych środków. Powoduje to, że zmiana ceny instrumentu bazowego w niewłaściwym kierunku może być przyczyną bankructwo profesjonalisty. Dokładnie w takiej sytuacji znalazło się wiele instytucji finansowych w latach 2007-2008.
Są dwa bardzo ciekawe filmy, które poruszają w interesujący sposób zagadnienia związane z handlem derywatami oraz narażeniem się na ryzyko niewypłacalności spowodowane zbyt dużą dźwignią finansową. Oba są bardzo popularne w środowisku inwestorskim. Są to “Big Short” oraz “Margin Call”. W tej części artykułu pokrótce opiszę, czego dotyczyły te filmowe dzieła.
Big Short – lekkostrawny firm o kryzysie subprime
Big Short to film, który opiera się na historii upadku bańki na amerykańskim rynku nieruchomości. Film opowiada historię inwestorów, którzy przewidzieli, że amerykański rynek finansowy czeka katastrofa. W konsekwencji upadł bank inwestycyjny Lehman Brothers, a globalna gospodarka wpadła w recesję. Film przyjemnie się ogląda, a przy okazji dzięki niemu można w prosty sposób dowiedzieć się, jak niebezpieczne mogą być czasami instrumenty pochodne. Inwestor po obejrzeniu “Big Short” powinien uświadomić sobie, jak ważne jest kontrolowanie ryzyka.


Margin Call – film tylko dla wytrwałych
Film “Margin Call” jest znacznie cięższy i przeznaczony raczej jest dla osób, które lubią scenariusze, w których powoli buduje się napięcie. Margin Call opowiada historię instytucji finansowej, która przez przypadek dowiedziała się o tym, że jest na progu bankructwa. Spowodowane to było złym systemem zabezpieczania się przed ryzykiem rynkowym.
Osobą, która dowiedziała się o problemach, był analityk pracujący dla firmy. Toksyczne aktywa w połączeniu z dźwignią finansową zagrażały płynności (stąd tytułowe Margin Call). Po nocnej naradzie zarząd zdecydował, że sprzeda na rynku bezwartościowe aktywa, zanim rynek się załamie. Bardzo słynnym cytatem z tego filmu jest wypowiedź Johna Tulda (czyli prezesa przedstawionej instytucji). Powiedział on, że:
“Istnieją trzy sposoby, aby przeżyć w tym biznesie: być pierwszy, być mądrzejszy albo oszukiwać”.
Z tego filmu zapamiętamy na pewno fragment dialogu – pomiędzy prezesem (John Tuld) a traderem (Sam Rogers) – który dotyczył sprzedaży toksycznych aktywów:
- SM: “Ale John, jeśli to zrobisz [przyp. sprzedaż toksycznych aktywów], zabijesz rynek na lata. To będzie koniec. Sprzedajesz coś, a wiesz, że nie ma to żadnej wartości”.
- JT: “Sprzedajemy to chętnym kupującym po uczciwej cenie rynkowej. W ten sposób możemy przetrwać”.
- SM: ” Po tej akcji już nigdy nie sprzedasz tym ludziom nic na rynku”.
- JT: “Cóż… rozumiem”.


W filmie głównym bohaterom udaje się przeprowadzić tak zwane “fire sale”, czyli szybką wyprzedaż toksycznych aktywów. Za wykonanie swojej pracy traderzy odebrali sowite wynagrodzenia. Tytułowy Margin Call odnosi się do tego, że na skutek zbyt dużej dźwigni finansowej i złego zarządzania ryzykiem firma znalazła się w takim samym położeniu jak inwestor, który prawie “wyczyścił rachunek” z powodu brania na siebie zbyt dużego ryzyka.
Z pewnością ten film to pozycja obowiązkowa dla osób, które mają problemy z zarządzaniem ryzykiem swoich pozycji.
Margin call – podsumowanie
Margin Call to sytuacja, kiedy inwestor dostaje wezwanie do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego. Czasami uzupełnienie depozytu może to być ostatni moment, aby uniknąć przymusowego zamykania pozycji przez brokera albo dom maklerski. Podsumowując – margin call powstaje z reguły w sytuacjach, kiedy inwestor stosował zbyt dużą dźwignię finansową i nie zarządzał w odpowiedni sposób swoją pozycją. Margin Call może pojawić się podczas korzystania z kredytu maklerskiego, kontraktów futures, CFD czy wystawiania opcji.
Kilkanaście lat temu taki “Światowy Margin Call” dotyczył wielu amerykańskich instytucji finansowych. Wiele z poważanych banków inwestycyjnych znalazło się na skraju bankructwa z powodu perturbacji na rynkach finansowych, jakie były efektem kryzysu na rynku nieruchomości w Stanach Zjednoczonych. Zainteresowanym tą tematyką polecam seans takich filmów jak Margin Call i Big Short.
1. https://www.gpw.pl/pub/files/PDF/instrumenty/kontrakty_walutowe_prezentacja.pdf
2. https://pdf.mbank.pl/private/of/regulaminy/kredyty/regulamin_udzielania_osobom_fizycznym_przez_mbank_s.a._kredytow_maklerskich_obowiazuje_od_18.04.2023r.pdf
3. https://bossa.pl/edukacja/kontrakty-opcje/kontrakty-terminowe/charakterystyka/kontrakty-na-akcje
Dodatkowe źródła:
4. https://www.knf.gov.pl/dla_rynku/forex/pytania_i_odpowiedzi – Q&A dla rynku Forex