“Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci” – to przysłowie jest niezwykle celne w przypadku oszczędzania. W końcu często słyszymy, że naukę gromadzenia pieniędzy wynosi się z domu. Jak zabezpieczyć przyszłość finansową dziecka i przy okazji nauczyć go trudnej, lecz mądrej nauki oszczędzania?
- Oszczędzanie od małego – jak nauczyć dziecko oszczędzania?
- Oszczędzanie rozpocznij od siebie!
- Sposoby oszczędzania dla dziecka
- Konto oszczędnościowe
- Lokata bankowa
- Obligacje skarbowe
- Akcje
- Fundusze inwestycyjne
- Zakup metali szlachetnych
- Dlaczego warto zwrócić uwagę akurat na te kruszce?
- Dobre ubezpieczenie na życie
- Inne sposoby na oszczędzanie dla dziecka
- Odkładanie pieniędzy na przyszłość dziecka a ryzyko
- Edukacja finansowa a oszczędzanie pieniędzy
Oszczędzanie od małego – jak nauczyć dziecko oszczędzania?
W ostatnich latach w naszym kraju niezwykle modne stały się słowa “przedsiębiorczość” oraz “bankowość elektroniczna”. Chętnie korzystają z tego przywileju zarówno dorośli, jak i dzieci (a jeśli jeszcze tego nie robią, to tylko kwestia czasu :)).
Dlatego niezwykle ważne jest, by już od małego zachęcać pociechę do przezorności i jednocześnie zwracać jej uwagę na marnotrawstwo środków. Odkładanie pieniędzy ma nauczyć dziecko szacunku do pracy i pomóc mu zrozumieć, że banknoty nie biorą się ze ściany z bankomatu, a odzwierciedlają ciężką pracę dorosłych.
I w końcu, gdy maluch sam doświadczy, że za każdą zachciankę trzeba płacić, warto przejść do kolejnego kroku – oszczędzania. Chociażby w najprostszej postaci, jak zbieranie drobnych monet do skarbonki.
Jak oczekiwania względem oszczędzania mają się do rzeczywistości? Kiedy zacząć oszczędzać? Ile odkładać i gdzie lokować zgromadzone środki tak, aby Twoja latorośl w dorosłym życiu miała zapewniony bezpieczny start?
Oszczędzanie rozpocznij od siebie!
Jeśli kiedykolwiek podróżowałeś samolotem, to z pewnością słyszałeś instrukcje od stewardessy, jak zachować się podczas turbulencji lub awarii samolotu. Najpierw zakładasz maskę tlenową samemu sobie, a dopiero później dziecku. Dlaczego? Niskie ciśnienie w kabinie maszyny spowoduje, że nie będziesz w stanie udzielić prawidłowej pomocy drugiej osobie w momencie, gdy sam będziesz jej potrzebować.
Podobnie jest w życiu. Chcąc nauczyć pociechę dobrych nawyków finansowych, sam musisz dawać jej dobry przykład. Nie chodzi o to, abyś był typowym sknerą, lecz o to, by choć niewielką część miesięcznego kapitału odłożyć na czarną godzinę. Tak wypracowana umiejętność na pewno nie umknie bacznej uwadze małego obserwatora, dla którego jesteś najlepszym wzorem do naśladowania!
Na jakie cele może przydać się systematyczne oszczędzanie dla dziecka?
- Rozkręcenie własnego biznesu;
- Studia (dzienne, zaoczne, prywatne, czy nawet zagraniczne);
- Pierwsze mieszkanie (albo chociaż wkład własny do kredytu hipotecznego);
- Ślub i wesele;
- Kupno samochodu;
- Poduszka finansowa (pieniądze, które będą dawać poczucie bezpieczeństwa w trudnych pierwszych latach samodzielnego życia).
Polecamy: Gdzie trzymać pieniądze?
Sposoby oszczędzania dla dziecka
Jednym z wielu sposobów na gromadzenie oszczędności jest trzymanie środków w skarpecie. Co prawda, każde Twoje działanie mające na celu zabezpieczenie przyszłości dziecka jest godne uznania, ale w tym przypadku warto zainwestować w lepsze produkty finansowe.
Pomyśl, pieniądze skrywane pod poduszką tracą swoją wartość ze względu na inflację i coraz mniej możesz za nie kupić. Trzymanie gotówki w domu nie jest też zbyt bezpieczne, dlatego zdecydowanie lepiej jest powierzyć oszczędności, np. bankom lub funduszom inwestycyjnym.
Oprócz bezpieczeństwa środków, takie instytucje wyróżniają się łatwą dostępnością oraz nowoczesnością. Obecnie, aby otworzyć konto osobiste, konto oszczędnościowe czy nawet lokatę bankową nie musisz wybierać się do banku, bo spokojnie dokonasz tego przez internet. Dzięki tak prostemu dostępowi możesz także na bieżąco monitorować stan swoich oszczędności.
W języku potocznym działa powiedzenie masz to jak w banku. Banki oraz SKOK-i (spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe) jako instytucje zaufania publicznego zapewniają wysokie bezpieczeństwo kapitału. Chronione są przez BFG, czyli Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Dlatego, jeśli nawet doszłoby do bankructwa którejś z instytucji, to Twoje oszczędności zostaną zwrócone do wysokości 100 tys. EUR.
Konto oszczędnościowe
Książeczki mieszkaniowe, posagi, wyprawki ślubne… Ludzie od wieków dążyli do zgromadzenia kapitału, który przekażą swoim dzieciom po osiągnięciu przez nie pełnoletności. Czasem oszczędzano gotówkę, a czasem praktyczne i wartościowe dobra.
Dlatego, jeśli chcesz wyposażyć swoje dziecko w środki, które ułatwią mu wejście w dorosłość, zacznij odkładać tuż po jego urodzeniu albo, gdy jest ono w drodze na ten świat. Dobrym pomysłem jest dobrze oprocentowane konto oszczędnościowe.
To nie tylko pewnego rodzaju bezpieczeństwo finansowe, ale również szansa na pomnażanie oszczędności. Aktualnie zwykłe konto oszczędnościowe ma podobne oprocentowanie, co lokata bankowa. Jednak z tego pierwszego depozytu wypłacisz pieniądze w dowolnym momencie bez utraty odsetek.
Na koncie oszczędnościowym możesz odkładać niewielkie kwoty pieniędzy. Pamiętaj tylko, że jest to produkt finansowy powiązany zazwyczaj z kontem osobistym. Osoby małoletnie mogą tworzyć takie rachunki wyłącznie w formie rachunku wspólnego z przedstawicielem ustawowym, np. rodzicem, opiekunem prawnym.
Lokata bankowa
Jak nie konta oszczędnościowe – to może lokaty bankowe? Banki starają się nas kusić różnymi promocjami, w których obiecują nam wysokie oprocentowanie. Warto tylko, abyś miał na uwadze czas, na jaki chcesz “zamrozić” pieniądze, bo wyjęte przed terminem nie przyniosą Ci żadnych zysków.
Najważniejszym elementem odkładania środków na lokacie bankowej jest oprocentowanie. Informuje ono o tym, ile odsetek otrzymasz w formie bonusu na koniec umowy. Najczęściej spotykamy się z miesięczną i roczną kapitalizacją odsetek. Natomiast, jeśli chodzi o okres trwania depozytu, to może być on bardzo zróżnicowany. Z myślą o przyszłości małoletnich, polecamy lokaty długoterminowe, na których można sporo zarobić.
Obligacje skarbowe
Na przyszłość swoich dzieci możemy oszczędzać też na obligacjach. Jest to chyba najlepszy produkt finansowy dla rodziców, którzy nie mają zielonego pojęcia o inwestowaniu. Szczególnie że na polskim rynku dostępne są obligacje skarbowe stricte skierowane do rodzin.
Mamy do wyboru, np.:
- obligacje rodzinne 6-letnie oraz
- obligacje rodzinne 12-letnie.
Oba rozwiązania przeznaczone są dla beneficjentów Programu 500+. Ograniczeniem jest tutaj limit wpłat – a więc kupisz tyle obligacji, ile dotychczas otrzymałeś wsparcia w ramach śwadczenia. Np. jeśli do tej pory z 500+ dostałeś w sumie 15 tys. zł, to uda Ci się zakupić 150 sztuk obligacji rodzinnych – po 100 zł za jedną.
Obligacje skarbowe podobnie, jak wyżej opisane produkty bankowe objęte są podatkiem od zysków kapitałowych, tzw. podatkiem Belki.
Akcje
Większość z nas szuka najprostszych rozwiązań, które nie będą zbytnio obciążać budżetu domowego. Dlatego temat inwestowania omijamy szerokim łukiem – i pozostawiamy tym, którzy znają się na rzeczy. I tak jest w tym przypadku.
Inwestowanie w akcje to bardzo opłacalna, ale i ryzykowna metoda na pomnażanie kapitału. Jest to rynek przeznaczony dla doświadczonych inwestorów. Choć na parkiecie mogą odnaleźć się także osoby, stawiające swoje pierwsze kroki na giełdzie.
Akcje to papiery wartościowe, które emitowane są przez spółki akcyjne. Oznacza to, że posiadając akcje, stajesz się współwłaścicielem przedsiębiorstwa. Gdy ich wartość rośnie, odnosisz korzyść. Nie masz jednak 100% gwarancji, że cena akcji poszybuje w górę, bo równie dobrze może spaść. Pamiętaj tylko, że samodzielnie kupowane akcje wymagają dużej wiedzy na ten temat.
Ze swojej strony zalecamy, by unikać skomplikowanych i obarczonych wysokim ryzykiem produktów. Nie inwestuj w coś, co jest dla Ciebie czarną magią! Jeśli są nią właśnie akcje, nie bierz się za ich samodzielne kupowanie i sprzedaż. Nie, bez odpowiednio przyswojonej wiedzy!
Fundusze inwestycyjne
Również bardzo ryzykowny produkt inwestycyjny, który ze względu na profil działania możemy podzielić, m.in. na:
- rodzaj papierów wartościowych, które nabywa fundusz. Przykładowo, masz do dyspozycji rynek akcji, obligacji, rynek pieniężny czy nawet rynek nieruchomości,
- ze względu na cechy emitenta, czyli branża, w którą chciałbyś zainwestować. Wyróżniamy fundusze metalurgiczne, energetyczne, itp,
- z perspektywy lokalizacji emitentów, czyli miejsca, gdzie znajdują się przedsiębiorstwa, których akcje nabywa fundusz. Może nim być fundusz globalny, który inwestuje w jakichś regionach bądź krajach.
Jeszcze raz podkreślamy, by podpasować swoją wiedzę i finanse do odpowiedniego produktu finansowego. Nie porywaj się z motyką na słońce, jeśli o funduszach inwestycyjnych wiesz niewiele lub w ogóle o nich nie słyszałeś.
Zakup metali szlachetnych
W przypadku kryzysu gospodarczego metale szlachetne uważane są za bezpieczny i dobry produkt oszczędnościowo-inwestycyjny. Sztabki, np. złota czy srebra możesz przechowywać albo u siebie w domu (co jednak wiąże się z ryzykiem kradzieży), albo w wynajętym, specjalnym schowku, np. w bankowym sejfie.
Dlaczego warto zwrócić uwagę akurat na te kruszce?
W przeciwieństwie do akcji, złoto nie straci nagle swojej wartości, jego kupno nie wymaga też specjalistycznej wiedzy i aktywnego zarządzania. I ma jeszcze jedną cenną zaletę – nie jest cyfrowym zapisem! To sprawia, że jest całkowicie niepodatne na ataki hakerów lub awarie internetu. Pamiętaj, tylko by kupować złoto fizyczne od pewnych dostawców, które w dowolnym momencie możesz odsprzedać.
Dobre ubezpieczenie na życie
Możesz wpaść na genialny pomysł długoterminowego oszczędzania i przekraczać założone zyski, ale niespodziewany wypadek czy choroba skutecznie przekreśli wszystkie Twoje wielkie aspiracje.
Dlatego dobrym pomysłem jest wykupienie polisy na życie. Jeśli jesteś osobą w miarę młodą i cieszysz się dobrym stanem zdrowia, to składka za ubezpieczenie nie powinna być wysoka. Takie zabezpieczenie powinno chronić rodzinę nie tylko na wypadek Twojej śmierci, ale i poważnej choroby bądź kalectwa. W końcu celem każdego rodzica jest zapewnienie dzieciom wsparcia. Dlatego zrób wszystko, by nie stać się dla nich dodatkowym ciężarem.
Inne sposoby na oszczędzanie dla dziecka
- Inwestowanie w nieruchomości, np. dom czy mieszkanie. Jeśli weźmiesz kredyt hipoteczny, to samo zadłużenie nawet częściowo spłacisz z dochodów najmu. Poza tym, posiadając własne cztery kąty, Twoja pociecha ma gniazdko na okres studiów i dalszej drogi zawodowej. Opłacalność takiego zakupu tyczy się głównie atrakcyjnych lokalizacji dużych miast. Dlatego w grę wchodzą najbardziej płynne mieszkania, np. kawalerki i 2-pokojowe.
- Inwestowanie w dzieła sztuki. To chrapka dla znawców, kolekcjonerów i miłośników sztuki. Ta forma inwestycji wymaga jednak rynkowej wiedzy i obycia. W praktyce musisz wiedzieć, na jakiej zasadzie działają domy aukcyjne oraz jakie nazwiska i dzieła są popularne. Nie jest to więc inwestycja dla każdego.
- Program systematycznego oszczędzania, czyli tzw. smart saver. To również dobra opcja na zbieranie kapitału – choć podkreślamy, że ich oprocentowanie jest niewielkie (zazwyczaj 1%). Nie zgromadzisz na nim oszczędności życia, ale masz za to dostęp do łatwego oszczędzania przy okazji, np. robienia zakupów. Systematyczne odkładanie oferuje większość banków. Mogą być tylko ukryte pod różnymi nazwami, np. w mBanku nosi nazwę cel oszczędnościowy.
Odkładanie pieniędzy na przyszłość dziecka a ryzyko
Możesz być największym optymistą i mieć przeczucie, że jesteś rekinem biznesu. Jednak wewnętrzna intuicja to jedno, a prawa rynku – to drugie. Nie przeceniaj swoich umiejętności i nabytej przedsiębiorczości, bo rynek inwestycji zawsze rządzi się własnymi prawami.
Dlatego, jeśli już masz na oku, jedną lub kilka metod oszczędzania, weź pod uwagę ich zyski, jak i ryzyko strat. Np. zyski z konta oszczędnościowego czy lokaty są w 100% pewne, choć nie będą to wielkie kwoty. Z kolei na akcjach czy funduszach możesz sporo zarobić, lecz jeszcze więcej stracić.
Sposób oszczędzania dokładnie przemyśl i dostosuj go nie tylko do potencjalnych korzyści materialnych, jakie chciałbyś osiągnąć, ale również do nieprzewidzianych sytuacji, jakie mogą pojawić się w Twoim życiu oraz ryzyka, jakie jesteś w stanie podjąć.
Edukacja finansowa a oszczędzanie pieniędzy
Wiele razy zastanawiałeś się pewnie, kim będzie Twoja pociecha, jak dorośnie, jaki kierunek studiów obierze oraz jak w późniejszym czasie będzie rozwijała się jej kariera zawodowa. W najnowszym raporcie Zdrowie Finansowe, który współtworzony jest przez ING Bank Śląski, wynika, że ok. 73% polskich dzieci doświadcza jakiejś formy edukacji ekonomicznej w domu.
Zazwyczaj taka nauka dziewczynek i chłopców zaczyna się, gdy dziecko skończy 5 lat. Przy czym matki wcześniej niż ojcowie podejmują pierwsze próby edukacyjne1.
Prawda jest taka, że odkładając nawet 100 zł z rządowego Programu “Rodzina 500+”, po 10 latach uzbierasz już całkiem przyzwoitą sumę 12 000 zł. A, gdy dodatkowo ulokujesz je na dobrze oprocentowanym koncie oszczędnościowym, jeszcze na tym zarobisz. To odważna deklaracja, ale biorąc pod uwagę dobro Twoich dzieci, warto wprowadzić ją w życie.
Edukacja finansowa dzieci i młodzieży to też świetna lekcja zarządzania pieniędzmi dla rodziców. Młodych ludzi warto uczyć szacunku do pieniądza poprzez okazywanie własnych nawyków finansowych. Większość banków oferuje otwarcie konta dla młodych – dostępnych także przed 13. rokiem życia. Dzięki temu Twoja latorośl nabierze samodzielności oraz wyrobi w sobie nawyk oszczędzania!
Źródła:
1. Edukacja ekonomiczna dziewczynek i chłopców w polskich domach – czy matki i ojcowie edukują w ten sam sposób?, raport Zdrowie Finansowe, czerwiec 2022