Obligo wysyła wezwanie do zapłaty. Co zrobić?

Obligo – co to za firma?

Obligo S.A. powstała w 2000 roku jako odpowiedź na zwiększające się na rynku zapotrzebowanie na profesjonalne i uczciwe usługi związane z zarządzaniem należnościami. Jak deklaruje samo Obligo – myślą o sobie, jako o firmie, która pomaga klientom zarządzać ich płynnością finansową. Aktualnie Obligo obsługuje ponad 250 podmiotów z różnych branż z sektora zarówno B2B jak i B2C.

Dane firmy:

Dane kontaktowe:

Obligo świadczy takie usługi jak:

• weryfikacja kontrahentów – potencjalnym klientom firmy Obligo pozwala to zminimalizować ryzyko związane z nawiązaniem współpracy biznesowej z nierzetelnym kontrahentem,
• monitoring należności – to najskuteczniejszy sposób zapobiegania opóźnieniom w płatnościach, ponieważ Obligo na bieżąco monitoruje ich przepływ,
• odzyskiwanie należności – firma dąży do odzyskiwania całości zadłużenia, dlatego stosuje różne metody i techniki windykacji,
• restrukturyzacja zadłużenia – ponieważ spory finansowe często są trudne do rozstrzygnięcia, Obligo stara się wypracować optymalne rozwiązanie zarówno dla klienta, jak i dla dłużnika.

Obligo – dlaczego do mnie pisze?

Z firmą Obligo mogą mieć styczność np. osoby, które brały chwilówkę w firmie pożyczkowej. Obligo podobnie jak inne podmioty trudniące się windykacją korzysta z klasycznych metod służących odzyskaniu zaległej należności. Pierwszym krokiem, jaki podejmuje firma windykacyjna wobec potencjalnego dłużnika, jest wezwanie go w formie pisemnej do zapłaty roszczenia.

W takim piśmie informuje go, że działa na rzecz wierzyciela, który chce odzyskać swoje pieniądze. Gdy otrzymamy takie wezwanie, sprawdźmy uważnie to, komu potencjalnie jesteśmy winni pieniądze. Dlaczego potencjalnie? Dlatego, że samo wezwanie do zapłaty dłużników z nas jeszcze nie czyni.

Zrób finansowy rachunek sumienia

Jak już powiedzieliśmy – fakt, że wezwanie do zapłaty trafiło do naszych rąk, o niczym jeszcze nie świadczy. Przyjrzyjmy się najpierw samemu pismu. Firmy windykacyjne wysyłają niekiedy wezwanie do zapłaty, ale nie podają żadnych, związanych z ponoć posiadaną zaległością szczegółów. W praktyce oznacza to, że zamiast argumentów świadczących o tym, że jesteś dłużnikiem i podstawy prawnej, zgodnie z którą działa firma, dostajesz kwotę do zapłaty i… tyle. Jeśli pismo, które otrzymałeś, właśnie tak wygląda – niczego nie płać!

Nim sięgniesz do portfela

Sprawdź najpierw nadawcę wezwania, ponieważ oszustów podszywających się pod firmy windykacyjne i liczących na łatwy zarobek – nie brakuje. Nie warto nikomu wierzyć na słowo, zwłaszcza gdy chodzi o Twoje pieniądze. Tym samym, jeśli Obligo nakazuje Ci zapłatę określonej kwoty, powinno przedstawić Ci to, jak ją wyliczyło, w czyim imieniu działa oraz to, na jakiej podstawie powstało roszczenie, którego spłaty teraz dochodzi. Może być to np. zawarta z firmą pożyczkową umowa lub rachunek telefoniczny, który zdarzyło Ci się przeoczyć.

Bądź świadomym dłużnikiem

Jeśli nawet jesteś dłużnikiem, to wciąż masz nie tylko określone obowiązki, ale również prawa. I tych każda firma musi bezwzględnie przestrzegać. Dlatego nie daj się zastraszyć, ani wprowadzić w błąd. Nie bój się wzmianek o egzekucji komorniczej czy windykacji terenowej.

Gdy masz wątpliwości odnośnie do zasadności podejmowanych działań, skontaktuj się z obsługą klienta i poproś o wyjaśnienia. Możesz także złożyć reklamację. Gdy i to nie pomoże, pozostaje skarga do UOKiK. Ten często staje po stronie dłużnika, oczywiście zakładając, że naszym jedynym zastrzeżeniem wobec firmy windykacyjnej nie jest to, że „płacić nie zamierzamy”. W takiej sytuacji na przychylność nie mamy co liczyć.