Twoje gospodarstwo domowe powinno działać, jak dobrze zarządzana firma – a więc wszystkie wydatki i przychody powinny być pod sprawnym okiem zarządu, a liczba miesięcy nad kreską powinna zdecydowanie przekraczać te pod kreską. Najprostszym narzędziem do sprawowania finansowej kontroli, jest spisanie budżetu domowego.

- Co to jest budżet domowy i po co mi to?
- Sprawdź, na co przeznaczasz pieniądze
- Uporządkuj dochody i wydatki
- Zastosuj plan oszczędnościowy
- Zbuduj poduszkę finansową
- Ostrożnie z kredytami i trzymaj się domowego budżetu
- Budżet domowy Excel czy aplikacje?
- Budżet domowy – tabela
- Rodzinna edukacja
- Budżet domowy statystycznego Polaka
- Jak prowadzić budżet domowy? Nic na siłę
Wyobraź sobie szefa firmy, której interes się kręci, przynosi przyzwoite zyski i ogółem wszystko w przedsiębiorstwie gra jak należy. A gdy zapytasz takiego szefa o koszty pracowników, on odpowiada: mamy siedmiu, a może piętnastu pracowników? Wydajemy na nich 20 tys. zł miesięcznie? A może to było 50 tys. zł miesięcznie? Czy taka osoba brzmi dla nas wiarygodnie i w ogóle nadaje się do tego, by zarządzać biznesem?
Dlatego odpuść sobie twierdzenia typu: po co mi właściwie budżet domowy? W końcu zarabiam więcej, niż wydaję. Nie mam długów, coś tam odkładam i jakoś leci. Póki wszystko układa się po naszej myśli, zawsze znajdzie się milion powodów na to, by wytłumaczyć swoje postępowanie.
Podpowiadamy, jak ugryźć temat domowego budżetu i wypracować swój własny model oszczędnościowy.
Co to jest budżet domowy i po co mi to?
Domowy budżet to po prostu narzędzie dyscyplinujące, które jest podstawą do podejmowania właściwych i odpowiedzialnych decyzji finansowych. Choćby takich, jak kredyt gotówkowy. Wiele osób bierze kredyt na oko, a później ledwo wiąże koniec z końcem. A może właśnie gdyby zaplanowali swoje wydatki, wiedzieliby, ile mogą przeznaczyć na miesięczną ratę i gdzie ewentualnie mają “luzy” finansowe.
Istnieje mnóstwo różnych opcji ewidencjonowania wydatków. Tradycjonaliści mają własną metodę znaną od pokoleń, czyli budżet domowy rozpisywany w zeszycie. Jednak żyjemy w XXI wieku, w którym znacznie prostszym i szybszym sposobem będzie sporządzenie takiego zestawienia w formie elektronicznej.
Sprawdź, na co przeznaczasz pieniądze
Jak zrobić budżet domowy? Podstawą jest analiza wydatków. Bardzo często nadprogramowe wydatki biorą się stąd, że nie mamy świadomości ich istnienia – i dopóki starcza nam od pierwszego do pierwszego, nie mamy też większej motywacji do ich kontroli.
Na początku mamy do dyspozycji programy banków. Wiele z nich udostępnia je za darmo w ramach prowadzonego konta bankowego. W mBanku dostępna jest, np. mNawigacja finansowa czy w ING aplikacja mobilna do prowadzenia budżetu domowego. Zaletą bankowych programów jest na pewno to, że nie musimy udostępniać informacji o swoich finansach aplikacjom trzecim. Z kolei wadą jest to, że są mało elastyczne. Pozwalają na ewidencję tylko tych wydatków poczynionych przelewem lub kartą płatniczą – bez uwzględnienia, m.in. wydatków nieregularnych, które ponosimy w gotówce.
Uporządkuj dochody i wydatki
Kiedy już wiemy, z jakimi wydatkami musimy się liczyć, pora przejść do planowania budżetu domowego. Opcją, do której zachęcamy, jest wypisanie i zsumowanie na kartce papieru lub w arkuszu kalkulacyjnym, wszystkich źródeł dochodu. A więc zaczynamy od stałej pensji, kwartalnych premii, dodatkowych źródeł dochodu, np. z pracy dorywczej, wynajmu mieszkania, itp. W ten sposób poznamy dokładną sumę pieniędzy, którymi możemy dysponować w miesiącu.
Podzielmy wydatki na trzy główne grupy:
- wydatki stałe, czyli takie, których nie możemy uniknąć, jak opłaty za mieszkanie, rachunki, wyżywienie, koszty transportu, raty kredytów,
- wydatki nieregularne i okolicznościowe, np. wizyta u lekarza, remont mieszkania, ubezpieczenie samochodu, urodziny/imieniny bliskiej osoby,
- budżet na przyjemności i rozrywkę, czyli wszystko to, co wiąże się z naszymi zachciankami, np. zakup ciuchów czy elektronicznego gadżetu, wyjście do kina.
W przygotowanym modelu budżetowym koniecznie przeznaczmy jakąś część pieniędzy na odłożenie. Na początek może to być fundusz awaryjny, później fundusz bezpieczeństwa – i w końcu fundusz na inne cele, w tym na oszczędzanie na własną emeryturę.


Zastosuj plan oszczędnościowy
Jeśli po dokładnych wyliczeniach w naszej domowej kasie pozostaje niewiele pieniędzy na niespodziewane wydatki, to pora bliżej zapoznać się z tematem oszczędzania.
Warto rozejrzeć się za dodatkowymi sposobami bezbolesnego oszczędzania, które znajdziemy w ofertach banków. Możemy wybrać, np. przeznaczanie konkretnej kwoty, np. 100 zł na konto oszczędnościowe lub skorzystanie z inteligentnych apek typu smart saver.
Jak to działa?
Może to być zaokrąglanie końcówek do pełnych kwot podczas płacenia kartą. Np. robiąc zakupy za 7,99 zł, program zaokrągli sumę do 10 zł, z czego 2,99 zł trafi na dedykowane konto do oszczędzania. Innym sposobem jest przelewanie ustalonego procentu od wydanej kwoty.
Korzystanie z tego typu usług nic nie kosztuje, a dzięki nim każda zgromadzona złotówka powiększy poziom naszych oszczędności.
Zobacz także —> Smart saver – czy autooszczędzanie się opłaca?
Drugim krokiem do lepszych finansów może być ograniczenie kosztów życia. Na przykład warto nauczyć się, jak oszczędzać prąd. Jego ceny stale rosną. Poza tym możemy też, oszczędzając energię ratować planetę.
Zbuduj poduszkę finansową
Aby dobrze planować wydatki i stosunkowo w niedługim czasie uzbierać środki, które ułatwią nam zarządzanie budżetem domowym, stwórzmy coś na wzór poduszki finansowej. Jej nazwa pochodzi od poduszki, którą strażacy wykorzystują pod oknami płonącego budynku. Tak samo, nasza poduszka finansowa ma zagwarantować bezpieczne lądowanie, gdy pali nam się grunt pod nogami.
Optymalnym rozwiązaniem byłoby uzbieranie kwoty w wysokości 6-krotności miesięcznych wydatków. Z drugiej strony, jeśli pracujesz w dobrze płatnym zawodzie, w którym łatwo o nowe zatrudnienie, to już 3-krotność sumy, którą przeznaczamy na życie, pozwoli nam na odzyskanie pewnej stabilności, zapewni spokojny sen oraz czas na znalezienie nowej pracy.
Poduszka finansowa to coś innego niż fundusz bezpieczeństwa – dlatego powinna być trzymana oddzielnie. Funduszem bezpieczeństwa możemy pokryć nieprzewidziane wydatki – zaś poduszkę wykorzystujemy tylko wtedy, gdy w naszym życiu wybuchnie “pożar”, może być to np. utrata pracy.
Ostrożnie z kredytami i trzymaj się domowego budżetu
Zgromadzenie oszczędności to czasem jednak zbyt mało, jeśli planujemy kupić swoje pierwsze w życiu mieszkanie. Wtedy jedynym wyjściem może okazać się zaciągnięcie kredytu hipotecznego. Nie ukrywamy, że obecna sytuacja na rynku mieszkaniowym jest jedną z najgorszych od wielu lat. Pędzące ceny mieszkań, rosnąca inflacja i wraz z nią rosnące stopy procentowe sprawiają, że posiadanie własnego kąta jest dziś luksusem.
W takiej sytuacji najlepiej chyba uzbroić się w cierpliwość i zamiast pakować się w drogi kredyt, do domowych finansów dorzućmy jeszcze jeden punkt w postaci odkładania na wkład własny. Aby sprawniej wesprzeć swój budżet, możemy np. szukać dodatkowych źródeł dochodu.
Gdy już planowanie budżetu domowego wprowadzimy w praktyce, przez kolejne 2-, 3 miesiące sprawdzajmy, czy przestrzegamy listy wydatków i jak ogólnie wychodzi nam wdrażanie planu finansowego w danym miesiącu. Być może w trakcie tego okresu pojawią się też inne ważne wydatki stałe, które warto będzie wpisać na listę wydatków.
Trudno spiąć ze sobą domowe finanse? Polecamy poradnik o tym -> skąd wziąć pieniądze.
Budżet domowy Excel czy aplikacje?
Każda metoda planowania budżetu domowego jest dobra, gdy zostanie wdrożona w praktyce. Do wyboru mamy kilka rozwiązań:
- budżet domowy w zeszycie dla zwolenników teorii, że największą wartość ma papier. Do wszystkich obliczeń wystarczy nam więc tylko czysta kartka i długopis,
- prosty budżet domowy Excel – nie musi być to płatny pakiet – już podstawowa wersja pozwala nam na szybkie i automatyczne zsumowanie wybranych pozycji w tabeli,
- a może budżet domowy aplikacja? Ten sposób jest idealny, gdy w budżecie domowym uczestniczy cała rodzina. Dzięki apce każdy z domowników będzie miał dostęp do wspólnych wyliczeń.
Wśród popularnych aplikacji do zarządzania finansami domowymi, które polecamy są Microsoft Money, Wallet, Moje Finanse, Kontomierz oraz Money Lover. Są to apki całkowicie darmowe, w języku polskim, które z łatwością połączymy z polskimi bankami. Ich obsługa jest też bardzo intuicyjna i pozwala na kategoryzację przychodów i wydatków, dzięki czemu widzimy, ile pieniędzy i na co przeznaczany. Posiadają również powiadomienia w formie ostrzeżeń, gdy przekroczymy założone przez nas różne cele.
Budżet domowy – tabela
Przykładowy budżet domowy dla 2-osobowego gospodarstwa domowego może wyglądać tak:
Przychody | Wydatki regularne | Wydatki zmienne | Oszczędności |
*Kasia – pensja stała: 4500 zł – zajęcia dodatkowe: 300 zł *Marek – pensja stała: 5500 zł Razem: 10 300 zł | – rachunki (czynsz, rachunki za media i internet, telefon) – 3 000 zł – wyżywienie (zakupy do domu + jedzenie na mieście) – 3 000 zł – transport (paliwo + bilety komunikacji miejskiej) – 1 000 zł Razem: 7 000 zł | – różne przyjemności (bilety na koncert, wyjście na miasto) – 800 zł – ubrania i inne gadżety – 500 zł – prezent urodzinowy – 100 zł Razem: 1 400 zł | – wakacje – 500 zł – poduszka finansowa – 300 zł Razem: 800 zł |
Przychody minus wydatki: 1 100 zł. Tę kwotę możemy rozdysponować między wybrane grupy wydatków – oczywiście najlepiej by było, aby trafiły do puli z oszczędnościami.
Rodzinna edukacja
W tym tekście chcielibyśmy poruszyć również ważną rolę, jaką pełnią rodzice w edukacji swoich pociech. Niezależnie od ich wieku, dzieci są uważnymi słuchaczami i przede wszystkim – obserwatorami. Budowanie w nich świadomości pieniądza i istnienia różnych grup wydatków, pozwoli im lepiej zrozumieć świat.
Wspólne rozmowy, w których budżet rodzinny jest jednym z tematów, nie tylko zaspokoją ciekawość dzieci (np. dlaczego już teraz nie mogę dostać takiej samej zabawki, jaką ma Ola?), ale zrodzą kolejne pytania. Możemy też fizycznie pokazać pociechom, że są różne grupy wydatków – i z tych najpilniejszych, po prostu nie jesteśmy w stanie zrezygnować.
Więcej w artykule: Oszczędzanie dla dziecka – do czego zacząć?
Budżet domowy statystycznego Polaka
Chaos wywołany Polskim Ładem, wyższe stopy procentowe i rosnąca inflacja przełożyły się na zasobność naszych portfeli. Badanie przeprowadzone przez Instytut Rozwoju Gospodarczego SGH oraz Związku Przedsiębiorstw Finansowych pokazuje, że w ostatnim czasie zdolność polskich rodzin do oszczędzania znacząco spadła.
W porównaniu do 2021 r. (57 proc.), w I kw. 2022 r. grupa rodzin mogących oszczędzać wyniosła zaledwie 41 proc. Co niepokojące wraz ze spadkiem zdolności do oszczędzania, rośnie liczba zadłużonych gospodarstw domowych oraz osób, które “przejadają” swoje finanse (do 13,3 proc., w 2021 r. – 11,4 proc.).
Za głównych winowajców pogarszającej się sytuacji naszych portfeli wskazujemy:
- niskie dochody – 53 proc.,
- chaos wynikający z wprowadzenia Polskiego Ładu – 39 proc.,
- wzrost rat kredytów – 33 proc.,
- pandemia – 30 proc.1
A jak sytuacja wyglądała jeszcze pod koniec grudnia 2021 r.? Spójrzmy na poniższą grafikę.


Jak prowadzić budżet domowy? Nic na siłę
Przed laty zarządzanie budżetem domowym i planowanie wydatków było o wiele łatwiejsze. Starsze pokolenia często wkładały pieniądze do kopert z różnymi napisami: “opłaty”, “jedzenie”, “przyjemności” – często przekładając gotówkę z tej ostatniej koperty do dwóch wcześniejszych.
Dziś to my sami musimy zadbać o swoje finanse i poczucie bezpieczeństwa. Czy będzie to trudne? Na pewno, ale dzięki motywacji i dyscyplinie finansowej możemy zdziałać wiele. I choć patrząc na obecną sytuację finansową, zabrzmi to dość absurdalnie, zaplanowany budżet na dłuższą metę pozwoli nam obniżyć koszty zakupów. Kontrolujmy więc na bieżąco wydatki, a jeśli i to nie pomoże, zbierajmy paragony i sprawdzajmy historię wydatków na koncie i karcie płatniczej. Raz w tygodniu przysiądźmy do ich spisania. Z czasem zagwarantuje nam to spokojny sen oraz mnóstwo satysfakcji.
Powodzenia!
Źródło:
1. https://ssl-kolegia.sgh.waw.pl/pl/kae/struktura/irg/media/Strony/default.aspx
2. https://krd.pl/centrum-prasowe/raporty/2022/portfel-statystycznego-polaka-w-pandemii
Monika
30.09.2022, 10:56
Ja korzystam z aplikacji FFT, tj. Family Finance Tracker (koszt ok. 10 zł/m-c), która mi ułatwia zarządzanie finansami. Budżet domowy ustalam w oparciu o metodę kopertową, ale płacę tylko kartami płatniczymi. Mam 4 darmowe konta (albo takie gdzie łatwo spełnić warunek darmowości), a każde konto odpowiada innej kopercie (jedzenie i chemia oraz transport, rachunki i opłaty, wydatki na zwierzęta domowe, rozrywka i hobby). Mam ustawione zlecenia stałe, które co miesiąc wkładają pieniądze do tych 4 “kopert” oraz zlecenie stałe- przelew na konto oszczędnościowe, przy czym w aplikacji FFT mam ustawione cele oszczędnościowe na tym koncie i widzę ile odłożyłam np. na rezerwę na weterynarza albo na wakacje. Wydatki nieregularne (inne niż te przypisane do moich 4 kont) opłacam darmową kartą kredytową (np. ubranie, dentysta, itp.), którą następnie raz w miesiącu spłacam z konta oszczędnościowego (w aplikacji FFT pomniejszam wtedy środki odłożone na konkretne cele oszczędnościowe). Zaletą takiego podziału na 4 konta (“koperty”) jest to, że nigdy nie wydam przez przypadek pieniędzy przeznaczonych na inny cel (np. nie pójdę do restauracji za pieniądze przeznaczone na rachunek za prąd, o którym zapomniałam). Natomiast trzymanie nadwyżek na koncie oszczędnościowym generuje odsetki i nie pozwala na to, aby pieniądze na wydatki nieregularne się rozeszły niepotrzebnie na bieżąco (stosuję zasadę “płać najpierw sobie”, bo w innym wypadku pewnie niewiele bym przelała na konto oszczędnościowe, bo tak już jest, że jak pieniądze są na koncie to się je wydaje, a jak się je przeleje zleceniem stałym na mniej dostępne konto, to się je zaoszczędzi). Zarabiam ok. 3000 zł w małym mieście, ale tym sposobem wystarcza mi na wszystkie wydatki, w tym utrzymanie 2 psów i 2 kotów. Kluczem jest spisywanie wydatków oraz odkładanie co miesiąc ok 1/12 kwoty rocznych wydatków nieregularnych (np. na ubezpieczenie mieszkania) oraz odkładanie na inne cele (np. na zakup nowego telefonu za 4 lata- 1/48 kwoty co miesiąc). Nie mam jeszcze 6-miesięcznej poduszki finansowej, tylko 3-miesięczną plus oszczędności na inne cele, a więc nad tym muszę popracować, ponieważ mieszkam sama i utrata pracy pozbawiłaby mnie 100% dochodów.
vix
27.03.2024, 16:48
No tak, tylko brakuje w tej aplikacji automatycznych importów i trzeba ręcznie zaciągać z banku przez CSV co jest mocno denerwujące.
Tusia
26.05.2022, 10:21
Ja raz w miesiącu pozwalam sobie na jakąś głupotę, a tak to oszczędzam, bo nie wiadomo, kiedy pieniądze mogą się przydać. A budżet domowy prowadzę w zeszycie jak nasze babcie, nie ma lepszej metody :p Przyjemnie usiąść sobie w kuchni przy kawce i rozpisać wydatki.
Hedonista
28.12.2022, 10:06
Ja od wielu lat korzystam z aplikacji kontomierz.pl. Ma wszystkie najważniejsze funkcjonalności jak automatyczne kategorie i import z banku. No i przede wszystkim jest za darmo co jest ważne żeby nie generować sobie dodatkowych kosztów.