Mandat karny może znacznie nadwyrężyć nasze finanse. Na szczęście w spłacie należności pomocne bywa rozłożenie go na rozsądne raty. Wystarczy tylko, że w określonym czasie udasz się z nim do odpowiedniego urzędu.
17 września 2022 roku wszedł w życie w Polsce nowy taryfikator mandatów. Zgodnie z rozporządzeniem MSWiA, za 21 najcięższych wykroczeń drogowych możemy dostać aż 15 punktów karnych! Co więcej, usunięcie ich uzależnione jest od uregulowania mandatu. Kary za ponowne wykroczenie tego samego typu w ciągu 2 lat mogą poskutkować 2-krotnie wyższą karą pieniężną 1.
Te dwie kwestie sprawiają, że warto od razu opłacić otrzymany mandat, choć często może stanowić to poważne wyzwanie dla naszego budżetu domowego. No dobrze, a co powiesz na rozłożenie tej kary na raty?
Czy można rozłożyć mandat na raty?
Odpowiedź na to pytanie brzmi: tak. Możemy ubiegać się o rozłożenie płatności na raty. Nowy taryfikator zakłada wysokie kary, sięgające nawet kilku tysięcy złotych. Nie każdego będzie stać na jednorazową spłatę tak potężnego zobowiązania.
Przyjmując mandat, możemy ubiegać się o jego spłatę ratalną. Pamiętajmy tylko, że odmówienie przyjęcia poskutkuje przekazaniem sprawy do sądu. W takiej sytuacji kwota do zapłaty powiększa się o koszty sądowe.
By rozłożyć mandat na raty, musimy skierować wniosek do właściwego urzędu. Poprzeć go też powinniśmy odpowiednimi argumentami i przemyślanym planem spłaty. Zalecane jest, by pismo zostało sporządzone w ciągu 7 dni od otrzymania mandatu karnego. Jeśli dostaniemy pozytywną odpowiedź na naszą prośbę, kara za przekroczenie prędkości czy inne wykroczenie nie będzie aż tak bolesna dla naszego portfela.
Polecamy: Jak zapłacić mandat przez internet? Poradnik
Wniosek o rozłożenie mandatu na raty — darmowy wzór
Pierwszy Urząd Skarbowy w Opolu na swojej stronie internetowej oferuje darmowy wzór wniosku o rozłożenie mandatu na raty. Pobierzemy go zarówno w formacie PDF, jak i DOCX 2. Wystarczy jedynie przejść do zakładki „Załatwianie spraw” i wybrać opcję „Mandaty”. Tam już dostępne są wszystkie potrzebne informacje oraz kompletna, niezbędna dokumentacja.
Możesz też pobrać poniższy wzór, przygotowany przez naszych redaktorów:
Rozłożenie grzywny nałożonej w drodze mandatu karnego na raty możliwe jest także na podstawie samodzielnie napisanego wniosku. Tworząc go, musimy pamiętać, by zawierał wszystkie najważniejsze informacje. Przede wszystkim:
- dane urzędu, do którego wnioskujemy,
- datę i miejsce składania pisma,
- nasze dane kontaktowe i adresowe,
- numer i serię mandatu,
- wysokość mandatu,
- liczbę rat, która nas interesuje,
- odpowiednią argumentację,
- nasz podpis.
Do wniosku powinniśmy dołączyć dokumenty potwierdzające naszą sytuację finansową. Sprawdzi się tu np. zaświadczenie o zarobkach lub wysokości pobieranej renty czy emerytury. Osoby bezrobotne powinny postarać się o dokumentację z urzędu pracy, a studenci i uczniowie mogą wysłać skan legitymacji. Nie zapominajmy też o złożeniu kopii odcinka C mandatu, którego dotyczy sprawa.
Zwykle płatności rozkłada się na maksymalnie ok. 10 rat. Jeśli natomiast zajdzie taka potrzeba, możemy starać się o jeszcze dłuższy okres spłaty. Dobrym argumentem może być, np. brak wypłacalności albo wyjątkowo wysoka kara, jaką otrzymaliśmy.
Mandat na raty — gdzie i jak należy złożyć wniosek?
Wniosek o rozłożenie na raty mandatu, który otrzymaliśmy do 31 grudnia 2015 roku, można było składać w odpowiednim urzędzie wojewódzkim. Obecnie ich rozpatrywaniem zajmuje się Pierwszy Urząd Skarbowy w Opolu. To tam należy kierować wszystkie stosowne dokumenty:
- za pośrednictwem poczty (w formie papierowej — najlepiej listem poleconym, by otrzymać dowód wysłania z datą),
- elektronicznie (przez ePUAP albo portal eUrząd Skarbowy) lub
- osobiście.
Przed złożeniem wniosku wnosimy dodatkowo opłatę skarbową w wysokości 10 zł. A w samym opisie przelewu nanosimy:
- imię, nazwisko i PESEL,
- informację, że jest to „opłata od decyzji o rozłożeniu na raty mandatu”.
Do składanego wniosku warto dołączyć potwierdzenie wysłania przelewu.
Jak uzasadnić wniosek o rozłożenie płatności na raty?
Mandat spłacany w ratach nie jest nowością. Choć nie jest to popularne rozwiązanie, bo wielu kierowców o nim nie wie, urzędy często się na nie godzą. Aby jednak otrzymać pozytywną odpowiedź, musimy odpowiednio uargumentować nasz wniosek. Przede wszystkim powinniśmy wyjaśnić, dlaczego taka forma spłaty będzie dla nas najlepsza. Najłatwiej jest wykazać, że nie posiadamy środków na spłatę należności. Może to wynikać np. z:
- braku pracy,
- choroby,
- czasowej niezdolności do pracy,
- niskich dochodów,
- niskiej emerytury lub renty,
- sytuacji losowej,
- innych zobowiązań.
Urząd skarbowy rozpatruje każdy wniosek indywidualnie. Urzędnicy muszą ocenić, czy rzeczywiście będziemy w stanie spłacić mandat na warunkach, jakie zaproponowaliśmy. Nie warto zatem decydować się na zbyt wiele rat czy niepokojąco długie odroczenie płatności. W obu przypadkach postawi nas to w niekorzystnym świetle.
Czy można rozłożyć mandat na raty bez wniosku?
Niektórzy kierowcy decydują się na ratalną spłatę mandatu bez otrzymania pozwolenia na takie działanie. Niesporządzenie wniosku, połączone z brakiem spłaty w terminie, może zakończyć się postępowaniem egzekucyjnym!
Jeśli pierwszą ratę wyślemy w ciągu 7 dni od chwili wystawienia mandatu, a następnie będziemy wykonywać systematyczne wpłaty, skarbówka może wstrzymać się z wystawieniem tytułu egzekucyjnego. Podkreślamy tu jednak — nie jest to droga formalna i zalecana.
O wiele pewniejszym rozwiązaniem jest złożenie wniosku i otrzymanie zgody. Proponowane terminy zapłaty są wtedy jasne, a obie strony wiedzą, kiedy pieniądze powinny wpłynąć na konto. Sytuacja jest jasna i o nic nie musimy się martwić. Możemy też dzięki temu lepiej zarządzać swoim budżetem. Wiemy, na jaką wysokość rat urząd wyraził zgodę i w jaki sposób wpłynie to na nasze finanse. W przypadku samowolnego rozłożenia mandatu na raty w każdej chwili możemy otrzymać wiadomość o konieczności uregulowania całej brakującej kwoty.
Polecamy: Co zrobić, jeśli US zajął konto?
Co bardziej się opłaca: mandat na raty czy jednorazowa spłata?
Rozłożenie mandatu na raty nie jest obarczone oprocentowaniem czy prowizją dla urzędu. Oznacza to, że musimy spłacić dokładnie taką samą kwotę, jak w przypadku płatności jednorazowej. Jedyne, co do niej doliczamy, to 10 zł opłaty skarbowej. W praktyce więc rozwiązanie ratalne kosztuje nas wysokość mandatu + 10 zł. Nie jest to wysoka cena za możliwość spokojnego regulowania ciążącego na nas zobowiązania.
Jeśli nie dysponujemy kwotą potrzebną do zapłacenia mandatu w całości, rozłożenie go na raty opłaca się bardziej. Pozwoli nam na dokonywanie regularnych, zdecydowanie mniejszych płatności.
Jak długo można nie płacić mandatu?
Najczęściej termin zapłaty mandatu to 7 dni. Co się jednak stanie, jeśli w tym czasie nie zdążymy uregulować płatności? W takiej sytuacji są dwie opcje:
- kara ulegnie przedawnieniu — po trzech latach od chwili jej wystawienia,
- kara zostanie wyegzekwowana przez Urząd Skarbowy lub komornika — suma może zostać potrącona z tytułu zwrotu nadpłat podatku dochodowego.
Organy w przypadku mandatów kredytowanych mają trzy lata na ściągnięcie od nas należności za orzeczoną karę. Jeśli w tym czasie tego nie zrobią, dochodzi do przedawnienia długu, a my nie musimy nic płacić. Sprawa nieopłaconej należności może natomiast trafić do sądu rejonowego. Jeśli wyrok nie będzie po naszej myśli, będziemy musieli zapłacić zarówno wysokość mandatu, jak i odsetki oraz opłaty sądowe.
Wierzyciel zawsze ma możliwość złożenia przeciwko nam pozwu o zapłatę – nawet, jeśli dotyczy to długu przedawnionego! Jeśli jednak od wykroczenia minęło odpowiednio wiele czasu, możemy podnieść zarzut przedawnienia i złożyć wniosek o oddalenie powództwa.
W praktyce lepiej jest zapłacić mandat w terminie, niż liczyć na jego przedawnienie. Dawniej rzeczywiście takie sytuacje się zdarzały, obecnie czuwa nad tym system informatyczny. Jego zadaniem jest poszukiwanie i wzywanie do zapłaty osób, które nie regulują opłat na czas. To sprawia, że zwlekanie z zapłatą może sprowadzić na nas jeszcze większe koszty.
Co zrobić, gdy nie stać nas spłatę mandatu?
Według nowego taryfikatora możemy dostać mandat w wysokości nawet 5000 zł. Uregulowanie tej kary w ciągu 7 dni nie dla każdego jest osiągalne. Dlatego mamy do dyspozycji trzy rodzaje ulg w spłacie należności:
- mandat na raty — pomoże nam rozłożyć płatność na mniejsze kwoty, które łatwiej jest regularnie spłacać;
- odroczenie spłaty mandatu — możemy ubiegać się o odroczenie terminu spłaty zobowiązania do czasu, aż poprawie ulegnie nasza sytuacja finansowa lub zdrowotna. To dobre rozwiązanie w przypadku wystąpienia niespodziewanych zdarzeń losowych;
- umorzenie mandatu — podstawą do tego działania jest nasz zły stan zdrowia lub stan finansowy. W tej sytuacji argumentacja opiera się na twierdzeniu, że kara była zasadna, jednak ze względu na naszą sytuację nie jesteśmy i nie będziemy w stanie pokryć grzywny.
Oprócz tego możemy starać się wykazać, że mandat został wystawiony niesłusznie lub próbować spłacić go pożyczonymi pieniędzmi:
- uchylenie mandatu — mamy 7 dni na złożenie wniosku o uchylenie mandatu do sądu rejonowego. Jeśli zostanie on rozpatrzony na naszą korzyść, może dojść do unieważnienia grzywny, a my nie będziemy musieli płacić. To rozwiązanie opiera się na twierdzeniu, że mandat został wystawiony niesłusznie;
- pożyczka na spłatę zależności — opcja prowadząca do spłaty mandatu kosztem zaciągnięcia innych zobowiązań. To ostateczność, jeśli wszystkie powyższe sposoby zawiodą. Biorąc pożyczkę na spłatę długu, musimy uważnie przeanalizować wszystkie propozycje dostępne na rynku. Warto decydować się na tę, która będzie nas kosztować najmniej.
Nie znaleziono ofert spełniających kryteria wyszukiwania
862 osób
wybrało ofertę942 osób
wybrało ofertę137 osób
wybrało ofertę1294 osób
wybrało ofertę
Gordon
23.07.2023, 10:57
TO JEST PRZERAZAJACE JAK DROGIE SĄ TERAZ MANDATY, czy ktos to wogóle kontroluje czy żyjemy w Bantustanie?!!!